Temat: nie złożył mi życzeń

przeciez nie wiedzial ze je mialas, nie powiedzialas mu, to jak mogl zlozyc ci zyczenia? eeek

Ja bym nie rzucała żadnych aluzji, ani się przypominała, po co?

Żartujesz? Jakie aluzje? To świeżak jeszcze  znacie się niedługo, ma prawo nie wiedzieć, tymbardziej że go nie było. Ja bym na Twoim miejscu zaprosiła go gdzieś do cukierni , bądź upiekła jakieś ciasto. Pod pretekstem urodzin - z uśmiechem i na luzie nie oczekując nic w zamian :) Następnym razem będzie wiedział :D

No pewnie nie wiedzial. Ja bym moze powiedziala ze wlasnie mialam tego a tego dnia urodziny i moze chcialby je z Toba uczcic. Powinien temat podlapac i dac Ci kwiata lub zaprac na urodzinowa randke :P A jak nie to kicha. No ale robienie wyrzutow byloby nie fair w tej sytuacji.

Tylko sie ciesxyc ze nie wisi wiecznie na fb

Trudno, zeby to byla jego wina skoro nawet o zadnych urodzinach nie wiedzial, a i nie byl na miejscu.

Jak przyjedzie to kup jakies dobre ciacho. Powiedz normalnie, ze mialas urodziny, a jego nie bylo to teraz go zapraszasz na wieczor na urodzinowe ciasto czy cos tam. Pewnie i on sie na taka okazje przygotuje.

A co, miał wyciągnąć z kieszeni kulę zgadulę i dowiedzieć się, że masz urodziny?

Jak Ci tak zależy na tym żeby wiedział (albo bardziej na prezencie), to mu powiedz, że miałaś niedawno urodziny i zapraszasz na tort albo urodzinową kawę/piwo/co tam pijesz.

Jak nie wiedział to o co się tu czepiać? Jak tak Ci zależy to po prostu powiedz, że miałaś urodziny i tyle.

zapytaj co ci kupił na urodziny, które miałaś tego i tego dnia