Temat: rozterka miłosna. co zrobić ...

Cześć dziewczyny, stworzyłam specjalnie nowe konto bo wiele z Was mnie tu 'zna' a jednak wolę pozostać anonimowa i chciałabym, żebyście obiektywnie oceniły sprawę, mianowicie: 

Jestem z chłopakiem X od półtora roku, wierzcie lub nie ale takiego ze świeczką szukać. Wiem, że byłby w stanie zrobić dla mnie na prawdę wiele. Nie raz mi to udowadniał, jest przy mnie ZAWSZE gdy go potrzebuję, nigdy nie odmówił mi żadnej pomocy. Czuły, troskliwy... wiem, że w przyszłości byłby dobrym kandydatem na męża czy ojca... na początku byłam w nim szalenie zakochana, ale teraz powoli czuję, że z mojej strony się to wypala ( już od jakiegoś czasu ). ale tak na prawdę dlaczego ???

No ale jest też chłopak Y, mój były... ostatni raz rozmawialiśmy ( właściwie pisaliśmy na fb kilka miesięcy temu ) Jak już się spisaliśmy sms-owo, to często żartem sugerował mi, że jak on się nie odezwie to ja ani tyle... i pisaliśmy kilka razy , ostatni raz wysłał mi życzenia noworoczne. Gdy pisaliśmy jeszcze gdzieś na przełomie listopada/grudnia to raz był pijany ( sam się do tego przyznał )  i zaczął mi pisać, że dobrze wspomina związek ze mną, że jestem inna - że można ze mną pogadać normalnie, że często gadał o mnie ze swoim najlepszym kumplem i mnie wspominał i chciał do mnie odezwać się już dużo wcześniej ale się bał jak zareaguje. Może to nie jest istotne ale raz śniło mi się, że się kochaliśmy i jakoś to wyszło w rozmowie z nim , on również powiedział mi wtedy, że niedawno miał taki sen ( może i przypadek, ale źle się z tym czułam )... Dodam, że rozstaliśmy się przez to, że będąc w troszkę młodszym wieku ciągle mu w głowie była tylko zabawa i koledzy, a niestety ja byłam wtedy dość młoda i nie mogłam chodzić na te wszystkie imprezy, wypady.

I tu moja rozterka... co zrobić ? :(  nie chce skrzywdzić chłopaka X bo to na prawdę super facet, ale też w głowie ciągle mi siedzi Y... ale niestety ja do niego pierwsza nie napiszę... nie potrafię.

Co sądzicie o całej sytuacji ?

Od rozstania naszego minęły 3 lata

Odezwal sie Y , w glowie zamotal i przestal sie odzywac , a ty zaczelas przypominac sobie jego , stad te sny .

Nie mysl o nim , skup sie na swoim facecie bo wsiadl ci pan Y na psyche . 

czarnula1988 napisał(a):

wyjaśnijcie mi proszę dlaczego jeśli kobiety mają porządnego i dobrego faceta to szukają sobie na siłę drania? :)

nigdy tego nie rozumiałam:/

sądzę że sama nie wiesz czego chcesz, rozwalisz związek z X i za chwilę będzie temat: Jak odzyskać faceta. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.