- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2015, 23:13
Ja czuję się najbezpieczniej gdy jestem sama zamknięta od środka w domu, pod kocem/kołdrą i mam przy sobie jedzenie i laptopa.
Edytowany przez 092f91ba90dcb18a137d75532ecaa44b 8 kwietnia 2015, 23:14
8 kwietnia 2015, 23:20
Dziwne pytanie :D
W domu z Facetem, który mnie przytula "na łyżeczkę" (jakoś nie lubię tego określenia, no ale trudno ;d).
-
Albo sama, zimą, jak wskoczę w świeżą pościel, pod którą jest na dodatek tak cieplutkooo haha W sumie może nie "najbezpieczniej" tutaj by pasowało, jest po prostu fajnie :D
Edytowany przez it.girl 8 kwietnia 2015, 23:23
8 kwietnia 2015, 23:21
w lozku pod koldra wtulona w tza, miejsce za to nie robi mi roznicy ;)
8 kwietnia 2015, 23:39
w domu. najlepiej zeby moj facet byl w domu ale niekoniecznie. w sumie dawno nie czulam sie w niebezpieczenstwie
8 kwietnia 2015, 23:39
śmieszne pytanie :D
Jesli o mnie chodzi to ja zawsze czuwam, ale chyba najmniej niespokojna jestem właśnie jak leze w łóżku, najlepiej z kotem, albo z chlopakiem, ktorego aktualnie nie posiadam no i oczywiscie drzwi tez musza byc zamkniete
8 kwietnia 2015, 23:53
Wszyscy najbezpieczniej czują się pod kołdrą :D KORDŁY NAJLEPSZE!
W sumie oryginalna nie będę bo pierwsze co pomyślałam właśnie o tym.
8 kwietnia 2015, 23:56
Wtulona w chlopaka lub zwinieta przy nim w kulke jak kotek ;) haha. Najlepiej pod kocykiem :)
9 kwietnia 2015, 00:02
W samolocie i poważnie mówię ;) Jak się teraz zaczęłam zastanawiać to wydaje mi się to najbezpieczniejsze miejsce na świecie, więcej osób ginie bo im ciężarówka wjechała w dom, włamał się jakiś świr i poderżnął gardło, czy przygniecionych urwanym sufitem albo porażonych prądem, niż w katastrofach lotniczych (tylko pojedyncze przypadki nie są tak medialne jak spadające samoloty). Plus uwielbiam latać i w jakiś przedziwny sposób mnie to zawsze uspokaja.
Edytowany przez Wilena 9 kwietnia 2015, 00:10