- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 kwietnia 2015, 00:17
Tak. Myślę, że popełniłaś błąd każąc komuś czekać bez słowa wyjaśnienia. Błędem nie było jako tako słowo "poczekaj", a te frazy, których nie usłyszał, czyli powód całej sytuacji. Dlatego się nie dziwię, że poszukał pocieszenia. Pewnie poczuł się odtrącony i zdezorientowany, przynajmniej ja bym się tak czuła.
Jeśli ma dziewczynę to nie pchałabym się. Uznałabym, że straciłam szansę na coś fajnego, ale minęło. Tego kwiatu jest pół światu. :)
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 4 kwietnia 2015, 00:17
4 kwietnia 2015, 00:18
Myślę, ze powinnaś dać sobie z nim spokój. Z tego co napisałaś, nie było miedzy wami zbyt wiele.
4 kwietnia 2015, 00:43
jak w wieku 18 lat można miec takie rozkminy. nie ten to inny, co za problem.
4 kwietnia 2015, 10:46
Skoro nie poczekał na taką fajną dziewczynę, to nie był Ciebie wart. Dupek, nie wie, co stracił. Facetowi po prostu nie zależało, nie warto się przejmować.
4 kwietnia 2015, 14:02
no jakby facet mi powiedział żebym "poczekała" to uznałabym że mnie spławia i nie chce się ze mną widywać tyle że nie chce tego wprost powiedzieć, stawiam że on odebrał to w taki sam sposób
4 kwietnia 2015, 21:28
W twoim mniemaniu, może jesteś fajniejsza od niej, a według niego, może jednak nie.
Wypowiem się z punktu widzenia (również) osiemnastolatki.
Wszystko zależy od tego, czy powiedziałaś mu dlaczego musi poczekać. Jeśli dałaś znać o problemach, mniej lub bardziej szczegółowo, naprawdę powinien zrozumieć, a jeśli nie - miał prawo pomyśleć, że dałaś mu kosza w subtelny sposób, tak żeby przypadkiem nie zranić jego uczuć. (dziwne męskie myślenie; założę się, że większość dziewczyn w analogicznej sytuacji jednak by poczekała).
Jeśli chodzi o to, czy warto cokolwiek z tym robić, to zależy od tego, czy on jest tego naprawdę wart. Fikołki, fikołkami, ale tak właściwie, to dlaczego tak szybko znalazł sobie inną?
Sytuacja, w której poznał tą dziewczynę i stwierdził, że przyćmiewa wszystkie inne (również Ciebie) jest oczywiście możliwa. Wtedy trzeba sobie oczywiście dać spokój. Z drugiej strony, jeśli ona była formą pocieszenia, to może świadczyć tylko o
a) Jest zdesperowany, musi mieć kogoś przy sobie - założę się, że nie lubisz desperatów - odpuścić.
b) Bardzo chciał po... kochać (If you know what I mean) - odpuścić.
c) Chciał wzbudzić w tobie zazdrość - pewnie nie odpowiadają Ci również tak dziecinne zagrywki - odpuścić.
Podsumowując, chyba jednak odpuść.
(chętnie poznam dalszy ciąg tej historii!)