© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 00:44
Zrozumieć facetów...
w skrócie: Kilka lat temu miałam chłopaka, mimo, że nie byliśmy długo razem wiem, że był we mnie bardzo zakochany, jednak dosyć niespodziewanie dla niego- zerwałam z nim.. Przez dłuższy czas unikał ze mną kontaktu bo twierdził,,że nie potrafi mnie traktować jak przyjaciółkę itd. Jednak minęły pozniej2 -2.5 roku i zaczęliśmy normalnie do siebie pisać, rozmawiać przez telefon czasem. Twierdził, że mu przeszło i mi to pasowało. Coś niewiadomego się potem podzialo: Minęły kolejne 2 lata w ciagu których wysyła mi życzenia na wszelkie okazję, zaprasza smsowo na wydarzenia artystyczne na których występuje (pewnie chce sie pochwalić co robi) wiedząc że i tak nie przyjdę bo to 600km ode mnie. Ale poza życzeniami i zaproszeniami potrafi wysyłać mi np samą uśmiechnięta buźkę albo ,,dobranoc". Natomiast gdy mu coś na to odpiszę - typu, żeby napisał co u niego - nie odpisuje nic, cisza...także nie ogarniam już go, po co te zaczepki.... Chyba następnym razem będę niemiła, niekulturalna i nic też nie odpisze... Może przestanie w końcu pisać...
1 kwietnia 2015, 00:58
niby coś chce, a potem udaję niedostępnego :)
1 kwietnia 2015, 01:13
no cóż - jakoś to na mnie nie działa :P pomijając irytacje
1 kwietnia 2015, 01:35
no cóż - jakoś to na mnie nie działa :P pomijając irytacje
Więc może go o tym grzecznie poinformuj ;d
1 kwietnia 2015, 01:49
kiedyś juz mu sugerowałam,, że jesli ma tak pisać lepiej niech nic nie pisze, bo po co... Ale jak widać nie dotarło. może,,przypomina sobie o mnie" jak wypije coś :P
1 kwietnia 2015, 01:57
ale o co kaman? nie chcesz żeby do ciebie pisał? i nie zdążyłaś go o tym poinformować przez kilka lat? p.s- moim zdaniem on nadal coś do ciebie czuje, ale się ciebie trochę boi, już raz go zraniłaś, dla jego dobra i twojego komfortu skończcie z tym pisaniem w ogóle, tam, gdzie w grę wchodziły duże emocje, choćby tylko z jednej strony, trzeba dokonać ostatecznego cięcia, a nie zadręczać się jakimiś ochłapami. to boli i jest dla niektórych ludzi naprawdę trudne, ale da się to zrobić i jest naprawdę opłacalne, można postawić grubą krechę i iść dalej. on chyba tego nie potrafi, więc ty to zrób. i nie musisz być niemiła, wystarczy że będziesz stanowcza. wspieram
1 kwietnia 2015, 02:05
Teraz mozna hurtowo wyslac "buzki" itp. do wszystkich znajomych, Jezeli wciagnal cie na liste, to dostajesz "sygnaly", ale gdy pytasz co u niego slychac, to prawdopodobnie nawet nie wie kim jestes. Powaznie chcesz byc "niekulturalna"?? z jakiej okazji? -)
Edytowany przez chuda.2015 1 kwietnia 2015, 02:06
1 kwietnia 2015, 08:27
bardzo prawdopodobne, że nie wie kim jestem wysyłając mi życzenia na urodziny, imieniny..
