Temat: Czy jemu zależy ? Potrzebuje waszej rady

Sytuacja wygląda tak że poznałam chłopaka rok temu. Pisaliśmy przez kilka miesięcy raz było lepiej raz gorzej, później się spotkaliśmy doszło do 3 spotkań, były one udane. Później chłopak zaproponował spotkanie po 2 miesiącach niestety ja dwa razy odmówiłam ( nie wiem dlaczego miałam po prostu jakieś obawy). Okazało się że proponował te spotkania przed swoim wyjazdem zagranicę, ma wrócić już niedługo. Czyli wychodzi na to że nie widzieliśmy się już pół roku. Cały czas mamy ze sobą kontakt poprzez internet.Właściwie nie wiem czy temu chłopakowi zależy na mnie czy tylko na seksie. Kiedyś powiedział mojemu koledze że wie że on mi się nie podoba  i że ja się jemu też nie podobam. Gdy ja powiedziałam że wiem o tym co powiedział on mówił że to nieprawda że sie jemu podobam itd.Przed spotkaniami postanowiłam sprawdzić jego szczerosć ponieważ mówił że z żadną inną dziewczyną nie pisze i napisałam do niego z innego konta na portalu na którym się poznaliśmy, oczywiście połknął haczyk, później z moją koleżanką rozmawiał na kamerce a gdy ona zapytała czy kogoś poznał na tym portalu odpowiedział że nie choć znał już mnie wtedy kilka miesięcy. gdy usyszał później mnie że słyszałam to wszystko zczął się tłumaczyć że on wiedział że to ja byłam i przepraszał. On nigdy nie miał dziewczyny, nie całował się ani nic, właściwie jestem pierwszą z która cos robił.Mówi że nie jestem pierwszą lepszą itd. Ale mnie niepokoi to jak pyta co zrobię gdy sie spotkamy np. oczekuje żebym powiedziała że go przytule, pocałuje, usiąde na kolana itd.Chce żebym takie sytuacje opisywała co zrobie i jak ( choć sam takich rzeczy nie opisuje, ale na spotkaniach sam przytula itd).Ostatnio zaczął mi pisać o seksie że chciałby już to robić że to normalne , że każdy facet chce to robić itd. Szczerze mówiąc mi strasznie na nim zależy i powiedziałam kiedyś że go kocham. Czuje się tak jakbym nie chciała żadnego innego, z nim chciałabym zrobić wszystko ale nie wiem czy on mnie tylko nie wykorzysta i nie zostawi. Gdy mówię jemu o swoich obawach że boję się ze mnie zostawi albo że tylko dla seksu ze mną będzie to zaczyna się denerwować i mówi że go obrażam.  On chciałby zacząć współżyć niedługo po tym jak wróci. Zaproponował żebym przyjęchała do niego na noc, nikt nam nie będzie przeszkadzał a po tej nocy drugiego dnia poznam rodziców.  Ale musze z nim TO zrobić. Mogłabym do niego jechać ale nie na noc. Bo to strasznie w złym świetle by mnie postawiło przed jego rodzicami że przyjechała dziewczyna na noc a rano poznaje rodziców. On twiedzi że po seksie będzie lepiej że między ludźmi jest wtedy większe zaufanie itd.

Też nigdy nie miałam chłopaka i mamy po 19 lat

 Możecie mi coś doradzić ? W ogóle nie wiem co powinnam zrobić ? Pewnie wiele osób mi powie żebym odpuściła tylko że jest mi tak strasznie ciężko bo czuje że go naprawdę kocham. Czy macie jakiś 'sposób' aby sprawdzić na czym tak naprawde jemu zalezy? Bo muszę wiedzieć czy chce być ze mną dlatego że coś do mnie czuje czy tylko mydli mi oczy bo chce zaliczyć i zostwić

I darujcie sobie jakieś głupie komentarze bo potrzebuje normalnej rady 

zerwałabym ten kontakt natychmiast...szkoda czasu na takiego bezwartościowego chłopinę.....

kompletnie mu nie zależy

Powiedz mu, że chciałabyś go lepiej poznać zanim zaczniecie uprawiać seks i zobacz jak zareaguje.

Nie, nie zależy mu, tzn. tak zależy mu, ale na tym aby Cię przelecieć, i nic więcej. I nie, wy się nie znacie, aby kogoś poznać należy z nim przebywać, zobaczyć jak się zachowuje w różnych sytuacjach, jak reaguje na stres, na codzienne sytuacje, gdy jest tłok w tramwaju, gdy prowadzi auto i ktoś mu zajedzie drogę, gdy wyglądasz jak siódme nieszczęście bo masz katar i 40 stopni gorączki, gdy nie ma kasy, gdy masz problemy, czy wiesz  co lubi jeść na śniadanie, jakie ma hobby, jakie ma plany na przyszłość  etc. I "zakochałaś" się w swoim wyobrażeniu o nim, w kimś kto nie istnieje - niestety kobiety tak mają. Moja rada - kopnij go w dvpę. Poczekaj na kogoś z realnego życia, masz dopiero 19 lat, szkoda stać się  w tym wieku "kobietą po przejściach" (nie ze względu na seks, a emocjonalne rany jakie odniesiesz w tej relacji). I jeszcze jedno pierwszy raz rzadko kiedy wygląda jak na romantycznym filmie, naprawdę warto to zrobić z kimś komu ufasz, przy kim czujesz się bezpiecznie, a tutaj tego nie masz.  Chcesz go sprawdzić - odmów seksu i poczekaj, daj sobie czas na spotkania i poznanie go w realnym życiu. Idę o zakład, że zacznie stroić fochy, obrażać się, szantażować Cię emocjonalnie. I jeszcze jedno, odpowiedz sobie szczerze, co takiego daje Ci ta "relacja", że tak trudno by Ci było z niej zrezygnować. I pamiętaj, kobiety mają dar - intuicję - wsłuchaj się w nią.

*

Pasek wagi

Jak już teraz Cie okłamuje to co będzie dalej? Zerwij ten kontakt natychmiast i zobacz jak się zachowa. Jak mu zależy na spotkaniach, poznaniu Ciebie to będzie o Ciebie walczył, ale niestety z Twoich opowieści wynika, że chce tylko seksu. 

Widział się z Tobą 3 razy, sprawdził grunt, a teraz urabia Cię na 4 spotkanie z niezobowiązującym seksem. 

najbardziej rozwala mnie fakt ze nie otworzylas sie na kogos poznanego na ulicy tylko slepo wierzylas w relacje internetowa. oczywiscie sama mialam taka relacje, czas do spotkania byl krotszy, kupil mi prezent i wyslal ale chyba nie bylam tak slepo zapatrzona. nasza relacja umarla bo kiedy sie juz spotykaliśmy a kosztowalo mnie to troche, dojazdy, rozrywka on nie przeciwstawil sie rodzinie ktora byla negatywnie nastawiona do mnie. mysle ze nie ma co wierzyc w to ze nikogo nie mial, gdyby facetowi swedzial nie czekalby pol roku, ale ciebie mozna latwo urobic bo juz mu ufasz a on to wykorzystuje, po co ma sie starac, stawiac drinka kolację innej kobiecie skoro ma cie na talerzu. tak to widze, chyba ze to rzeczywiscie niedoswiadczony prawiczek ale psychopata
Pasek wagi

zdecydowanie chodzi mu o seks...sorry ale jestem pewna, że pisze z innymi laskami a Tobie mydli oczy bo jesteś zaangażowana...

dziewczyny madrze pisza, facet ktoremu zalezy nie stawia wymagan ze musisz TO z nim robic. Jest odwrotnie i to ty dyktujesz tempo relacji, kiedy jestes gotowa itd. Zrob to dla siebie i odmow mu sexu, powiedz ze chcesz to zrobic z kims po roku zwiazku, zobaczysz jak szybko sie zmieni jego podejscie fochy, zadania, szantaz a jak to nie zadziala to cie kompletnie oleje. Naprawde szkoda czasu i twojego serducha na cos takiego. Powodzenia!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.