Temat: Musicie mi pomóc, tu chodzi o dziecko!

Słuchajcie z moim partnerem K.mamy upragnione dziecko, ma już dwa latka.Mój partner obecnie jest dwa miesiące za granicą, gdyż czeka go odsiatka i już nie wróci do Polski nigdy. Wysłał mi parę groszy tylko i to po 2 miesiącach, a sam nie ma za co życ bo jest uzalezniony od hazardu, marichuany, alkoholu, i nawet jego kolega co z nim mieszka powiedział, mi żebym z K.nie była bo mnie zdradza(tylko ja jakoś w to nie wierzę). Mój partner chce żebym przyjechała z dzieckiem i pracowała, a nie zarobił nawet na wynajęcie mieszkania. Ja mieszkam u jego ojca(który syna nie nawidzi) a mi pomaga finansowo, (tak wiem głupia sprawa)i kocha tak wnuka,że mi pozwala tu mieszkać ile będę chciała i synek będzie tutaj chodził do przedszkola szkoły itp i jego ojciec nie chce żebym była z jego synem, i mówi że niedługo mój synek pojdzie do przedszkola, ja do pracy i jakoś ułożę sobie życie. Tylko pytanie, jak moge ułożyć sobie zycie jak mieszkam u K. ojca ,zacznę się z kimś spotykać to przyjedzie i naprzykład powie ojcu że go zdradzam i mi coś zrobi, albo dziecko zabierze. Nie wiem co mam zrobić. Nie chce się wiązać narazie, ale myślę przyszłościowo i mam pytanie co wy byście mi doradziły?

P.S zapomniałam powiedzieć, że do mojego domu rodzinnego nie chce się przeprowadzać bo mieszkają tam 3 osoby i jest 46m2, nie ma pralki, nie ma termy do ogrzewania wody, nie ma miejsca bo moja mama i babcia są chore na zbieractwo, nawet spłuczka od kibla jest nie zrobiona :(

Ja bym pogadała z ojcem Twojego faceta (czy już ex-faceta?) co będzie, jesli kogos spotkasz. Jak uważa, że powinnaś być sama, to stań na uszach a wyprowadź się.

Pasek wagi

yyyy.. bycie z facetem który ma wyrok.jest nałogowcem??  Jeśli zależy Ci na dziecku to zapewnij mu to co najlepsze.. A ojciec z taką przeszłością to nie jest dobry wybór. Wyprowadź się jak najprędzej .Masz prawo układać sobie życie po swojemu

Skoro nie zamierzasz sie narazie z nikim wiazac, to poki nie ustabilizujesz sie min. finansowo i sie nie usamodzielnisz korzystaj z pomocy tescia. Pamietaj jednak i miej to w glowie ze to jest pomoc tymczasowa, wiec zepnij posladki i szybko szukaj pracy. A nie przysluguje Ci zadne mieszkanie socjalne? Zasilek? Zamierzasz z tym swoim K. byc? Jezeli nie, to zacznij tez myslec o pozwie o alimenty, bo to on jest ojcem Twojego dziecka, nie tesc. 

W ogóle skoro ten ojciec nienawidzi tak bardzo syna, to może nie będzie miał nic przeciwko żebyś sobie życie z kimś innym ułożyła? W końcu masz do tego prawo, a z tego co napisałaś wychodzi, że to całkiem mądry facet jest. Może najlepiej najpierw byłoby z nim porozmawiać?
Bo ty nie jesteś z tym jego synem, on cie zdradza, jest za granicą, wypiął się na ciebie i synka. Gdyby nie mądry ojciec, to miałabyś przekichane.
No i skoro czeka go odsiadka, to jak tylko wsiądzie w samolot/samochód, to możesz wiesz gdzie zadzwonić.

A dlaczego nie chcesz wierzyć, że cie zdradza?

utro wlasnie idę do mopsu bo wiem, ze taki zasilek przysługuje, jakas zapomoga co miesiac trzeba pisac o nią.

na razie facet nie wróci bo się go zwiną tak? więc masz czas na ogarnięcie wszystkiego, znalezienie pracy, wyprowadzkę. bo chyba nie chcesz tam jechać do niego ? wiesz jak to się skończy?

powiem Ci tak... Tata Twojego faceta jest wspaniałym czlowiekiem. On chce żebyś ułożyła sobie życie z kimś innym. Chce żebyś Ty i Twoje dziecko mieli rodzine, dom i szczęście. Pojedziesz za granice a on bedzie pil, cpal i zostaniesz sama z dzieckiem w obcym kraju gdzie pomocy znikad. I być może zechce żebys go utrzymywala. Nie jedz nigdzie! Zostań! Ile masz lat?

Pasek wagi

23lata mam

to juz pierwszy kroczek. 

Pamietaj, ze uzaleznienie od drugiej osoby (w tym wypadku przszlego/bylego/niedoszlego tescia) na dluzsza mete, nie jest najlepszym rozwiazaniem. 

Odwiedz tez UP, moze jakis staz platny Ci przynajmniej zaproponuja. 

Edit: oczywiscie podtzrymuje zdanie dziewczyn powyzej. Nigdzie ne jedz! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.