- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 października 2014, 09:59
witam, nie wiem już co mam robić więc pomyślałam że podzielę się z kimś moim problemem, może któraś z was go zrozumie. jestem z moim 9 miesięcy, od jakichś 8 mieszkamy razem (wyszła taka sytuacja że wyrzucili go ze stancji wiec pozwoliłam mu mieszkać u mnie póki sobie czegoś nie znajdzie ale między nami zaczęło coraz bardziej rozpalać się uczucie więc został do dziś). Byłam przy nim cały czas, gdy koledzy się odwrócili, gdy rzucił pracę i poszedł do nowej gdzie nie dostał wypłaty, wspierałam go, pomogłam finansowo (wszystkie pieniądze zwrócił i był wdzięczny). od jakichś 2-3 miesięcy ma stałą pracę, dobre zarobki (około 2 000 zależy od prowizji). przez 4 ostatnie tygodnie był w delegacji ( musiał rozkręcić biuro na drugim końcu polski) wahał się co do wyjazdu ale przez to że go trochę oszukałam (pisałam sobie PO KOLEŻEŃSKU z kolegą i mu o tym nie powiedziałam a obiecaliśmy sobie że jak płeć przeciwna do nas napisze poinformujemy siebie o tym) wyjechał żeby dać mi nauczkę.. było ciężko, byłam przywiązana do niego a tu nagle puste łóżko, brak jego uśmiechu, narzekania że zmęczony.. codziennie pisaliśmy, rozmawialiśmy przez telefon 'kocham''tęsknie' nie jedna łza, nie jeden śmiech i nie jedna kłótnia nas łączyła, ogółem bywam nerwowa, za dużo myślę o wszystkim, o problemach ii wg pewnie jak większość kobiet. mój obiecał mi że nie będzie oglądał żadnych gołych/półnagich kobiet, żadnych teledysków, spoglądania na tyłki, billboardy, sceny łóżkowe czy cokolwiek w tym stylu, nie patrzył a ja się czułam wyjątkowa, kochana, kobieca, podobamy się sobie, jest nam dobrze w łóżku. gdy wrócił z delegacji, po kilku dniach wzięłam od niego telefon by sprawdzić coś na internecie, siedział obok mnie i jego koledzy , jechaliśmy autem, zobaczyłam w historii przeglądarki że obejrzał kilka-kilkanaście filmików porno...serce mi stanęło... mój? mój X? jak mógł to zrobić, przecież wiedział ze dla mnie takie coś to zdrada i tak bardzo mnie boli, każdy odczuwa na swój sposób.. wypierał się że to nie on tylko koledzy z pracy, mogli mieć dostęp do jego tel, no to ok kochany zadzwoń i zapytaj się czy to oni, kręcił kręcił ale się nie wykręcił bo zaraz się przyznał że to on. stwierdził że to moja wina, bo jeżeli ja mu zabroniłam oglądać to jeszcze gorzej wpłynęło na jego zachowanie. to co ? niech się domyśli? o co tym facetom chodzi, raz chcą żeby mówić raz nie.. poczułam się przez niego jak szmata, rzuciłam wszystko dla niego, znalazłam pracę, jutro 1 dzień pracy, wszystko żeby się z nim wyprowadzić. a on mi łamie serce.. powiedział na dodatek że tego nie żałuje bo mu wybaczyłam. w sumie ja mu tego nie wybaczę nigdy ale pozwoliłam mu być nadal przy mnie. wczoraj straciłam nadzieję.. pękło coś we mnie i postanowiłam to zakończyć, zerwałam. uszanował to, siedzieliśmy w jednym pokoju ale wszystko się potoczyło tak że wylądowaliśmy w łóżku rano budzę się on hej kochanie, wszystko tak pięknie jak gdyby nigdy nic, chyba nie wziął mnie na poważnie, nie chce go stracić ale chce żeby zobaczył jak to jest beze mnie i żeby mnie docenił i nigdy nie popełnił tego samego błędu.. jak inaczej dać mu nauczkę? nie wiem już co jest miedzy nami czy jesteśmy razem czy nie, czy może czekać jak sprawy się potoczą? mętlik, totalny mętlik.. pomocy :(
21 października 2014, 15:24
jestem śmiertelnie poważna, Ty słyszałaś??? on jeszcze oglądał teledyski iiiibillboardy!!!!!!!!!!!!!aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
.
21 października 2014, 15:28
sama go najpierw oszukalas ..
jejjku... wiem ze moze bie chcialas aby ogladal, ale wolalas aby poszedl do innej? Masz dobrego faceta... zrozum go..
21 października 2014, 15:33
mój ma na tapecie w telefonie gola babkę i dla mnie nie jest to żaden problem.. Niech sobie popatrzy - jak jestes na diecie to nie znaczy że nie możesz obejrzeć menu. Czy nie?
21 października 2014, 15:40
To są faceci!!! Nawet jak niewiadomo jak Nas kochają to chyba oczywiste, że (nie wiem czy dobrze to nazwę) "kręcą" ich inne laski. Każdy chłopak tak ma i jak dla mnie to jest normalne :) W ogóle nie widzę nic złego w takim zachowaniu. Zdradził Cię bo oglądał film porno? PRZECIEŻ ON OGLĄDAŁ A NIE GRAŁ GŁÓWNEJ ROLI! Więc wytłumacz mi gdzie tu zdrada? Przez telewizor?
21 października 2014, 15:49
hahaha padłam! Serio? Po ile macie lat? 13? To wygląda tak jakby w akcie zemsty za Twoje smsy on obejrzał pornola :D masz takie życiowe problemy że aż wcale. Kobieto ogarnij się! Jeszcze może karzesz mu złożyć przysięgę z ręką na bibli? A i zapomniałaś chyba mu powiedzieć że ma chodzić tylko do klubów gejowskich ale takich gdzie nie ma lesbijek.
21 października 2014, 16:00
hahaha padłam! Serio? Po ile macie lat? 13? To wygląda tak jakby w akcie zemsty za Twoje smsy on obejrzał pornola :D masz takie życiowe problemy że aż wcale. Kobieto ogarnij się! Jeszcze może karzesz mu złożyć przysięgę z ręką na bibli? A i zapomniałaś chyba mu powiedzieć że ma chodzić tylko do klubów gejowskich ale takich gdzie nie ma lesbijek.
bua ha ha ha padłam,..
21 października 2014, 16:09
to jest chore co piszesz,,,ja bym juz dawno od Ciebie uciekłaaa,ma chłopak cierpliwisc!
21 października 2014, 16:15
Głupio wymagała, ale cóż... zawiódł jej zaufanie i tyle, mógł po prostu powiedzieć, że tęsknił, że była daleko i tyle, może nie byłoby takiej afery. A nie dość, że zawiódł jej zaufanie w ten czy inny sposób to jeszcze wypierał się tego w żywe oczy.
Dalej masz rację, głupio zrobiła wymagając takich rzeczy, ale dla mnie jak sobie wyobrażę takie przeprosiny to się od śmiechu powstrzymać nie mogę. "Przepraszam skarbie, ale tak za Tobą tęskniłem, że nie mogłem przestać oglądać tej reklamy balsamu nivea... w końcu babka na niej jest w bieliźnie, a mi Ciebie w tej chwili tak bardzo brakowało... niestety potem dobiłem się billboardem z bielizną i to mnie pogrążyło ostatecznie, nie wiem jak mam Cie błagać o wybaczenie..."