Temat: Ile powinien robic chłopak dla dziewczyny?

Nie chodzi mi ze byc dobrym kochac...chodzi mi bardziej o rzeczy materialne
Bo wiem ze niektórzy chłopacy zabieraja dziewczyny na wakacje ferie i nie musza nic placic,kupuja prezenty.
A mój kupuje mi piwo chyba i kebaba tylko.Nie chodzi o to nie chce nic wiecej.Ale zawsze ma pretensje i mowi tyle dla Ciebie zrobilem za mało?jak gadamy o tych rzeczach
Jestesmy ze soba ladne pare lat a on zawsze mnie pyta masz jakas kase bo wyjezdzamy na ferie
Uważam, że nie ma czegoś takiego jak musi dawać dzewczynie, jeśli chodzi o sprawy materialne.


Ja np. osobiście wole jak mój zabierze mnie na spacer, pocałuje w nos itp.


Wole dostać od niego kwiat zerwany na łące, ale od serca, niż najpiękniejszą róże z kwiaciarni pod predekstem bo chłopak musi dać dziewczynie.
moj chłaopak stawiami wieksząścgdy razem wychodzimy, mi to niejest na reke bo nielubie byc tak obskakiwana wiec czestopoprostu kłamie ze niemam na cos ochoty i tyle. Bardziej ja wylatuje z tekstami tyle dla ciebie zrobiłam a ty nawet niemasz czasu zeby (np. przyjść), tu bardziej chodzi o to ze moj facet uwielbia jaksie koło niego skacze, podaj to tamto, przynies ugotuj , mam ochote... itp itd i raczej to mu wypominam niz kwestie pieniezne, wspolnych zarobków nie mamy zebysmy sie okase przyczepiali do siebie.
Pasek wagi
w moim związku panuje równowaga, raz on zapłaci za wszystko, raz ja za wszystko a innym razem każdy za siebie. ja sobie nie wyobrażam że miałby za wszystko płacić, skoro nie stać mnie na wyjazd to nie jadę a nie czekam aż mi ktoś opłaci
troche ciezko te posty zrozumiec, ale niewazne. Mój chłopak zawsze chce płacić za wszystko. Jest nauczony tak, że ferie, czy wakacje.. chce zarobić na nas dwoje, że tak to nazwe. A dodam, że się uczy, tak samo jak ja. Czasem to jest troszke denerwujace przyznam, bo mówię, że możemy złożyć się na pół i będzie ok, że przeciez nic się nie stanie jeśli czasem za siebie zapłacę. Rzadko ulega. Powiem Ci tak. To zalezy od tego jak go nauczono w domu. Ja nie wymagam od Niego, aby za mnie płacił, choć to robi i denerwuje się jak ja chce płacić. Ale z drugiej strony mu się nie dziwię, bo po prostu tak ma wpojone , że dziewczyna nie powinna płacić. Ale pamietaj, że to nie zaden obowiazek.
Kobieta + Mężczyna = koszta pół na pół :)
Że ośmielę się ochronić prawem - równouprawnienie jest;)
Zawsze wyznawałam dewizę, że koszta dzielimy po połowie. Bardzo NIE lubię być sponsorowana. A jak już dostanę prezent - staram jak najszybciej odwdzięczyć się. I to jest najbardziej zdrowe. Każdy jest niezależny, tak jak sprzed zawarcia związku!
Pasek wagi
> kolejny "inteligentny" post tej pani.....

dokłaaaadnie. nie którym się chyba powinno blokować możliwość zakładania tematów. 
ojej  lepiej z nim zerwij bo ci ferii nie zafunduje:/ masakra! co to za gosc ? taki kropny ,poszukaj nadzianego moze wtedy bedziesz zadowolona! serio nie wiem co to za myslenie ze facet ma stawiac wszystko kobiecie.
Pasek wagi
Kurczę,u każdego jest inaczej,mój chłopak zawsze chciał płacić za wspólne wyjazdy itd,jeżeli faktycznie nie miałam jak się dołożyć,to nie widziałam w tym nic złego,kochamy się,to wszystko.Co do prezentów to juz zależy,kupuje je po prostu jak ma akurat na to pieniądze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.