Temat: Byli

Mam pytania takie dotyczące naszej egzystencji :p

Czy to wy zerwałyście z chłopakiem czy on z wami?

Jak traktowałyście swoich byłych?

Czy macie kontakt ze swoimi byłymi ?

Co było przyczyną waszego zerwania?

Ilu już facetów miałyście?

Co byście zrobiły gdyby wasza najlepsza przyjaciółka zabrała wam chłopaka i pracowała razem z wami w pracy ?

Czy wasz były utrudnia wam życie?

Po jakim czasie byłyście w kolejnym związku ? 

Czy to wy zerwałyście z chłopakiem czy on z wami?
Jakieś takie "przelotne" znajomości zazwyczaj ja kończyłam, jeśli chodzi o związek (piszę tu o moim ostatnim, przed spotykaniem się z obecnym partnerem) to zostałam rzucona. Nie było to miłe ale też nie była to jakaś "mega wielka miłosć" więc szybko przeszło.

Jak traktowałyście swoich byłych?
Zawsze starałam się być dobra dla osób z którymi jestem.

Czy macie kontakt ze swoimi byłymi ?
W zasadzie ze wszystkimi, z jednym (tym z punktu 1) się widuję dosyć często ;)

Co było przyczyną waszego zerwania?
Inna kobieta, w dodatku prawdziwa miłość. Do tej pory są razem.

Ilu już facetów miałyście?
Jeśli chodzi o związki - to jest mój czwarty, najdłuższy, mam nadzieję, że ostatni.

Co byście zrobiły gdyby wasza najlepsza przyjaciółka zabrała wam chłopaka i pracowała razem z wami w pracy ?
Zwolniłabym się. Nie chciałabym mieć kontaktu ani z nim ani szczególnie z nią.

Czy wasz były utrudnia wam życie?
Nie.

Po jakim czasie byłyście w kolejnym związku ?
Troszkę ponad rok musiał minąć. Sam ból szybko minął ale później chciałam poszaleć :)

Rozstaliśmy się "za porozumieniem stron". Trudno powiedzieć z czyjej inicjatywy :)

W jakim sensie jak traktowałam byłego? W sumie chyba bardziej jak kumpla, z którym można się przytulać, chodzić za rękę i całować. 

Mamy kontakt, kumplujemy się. Nasi nowi partnerzy to akceptują bez problemu. 

Nie pasowaliśmy do siebie... Dobrze się dogadujemy ale miłości nie było. Nawet przyciągania jakiegoś wielkiego nie było. 

Miałam jednego chłopaka, kilku, z którymi się krótko spotykałam ale tego nie liczę. I teraz od 7 lat jestem w związku. 

Nie nazwałabym jej przyjaciółką. Nie wiem. Nie chciałabym chyba mieć z taką osobą za bardzo do czynienia. Ale też nie dałabym jej satysfakcji pokazując jak bardzo mnie to boli. Po prostu zimny kontakt, ale poprawny w pracy. 

Nie. 

Spotykałam się już po kilku tygodniach, następny związek po roku. 

Czy to wy zerwałyście z chłopakiem czy on z wami?

Opisuję ostatniego EX - on

Jak traktowałyście swoich byłych?

Staram się z szacunkiem, choć po tym, co mi zrobił, nie zawsze mi się udaje

Czy macie kontakt ze swoimi byłymi ?

via mail

Co było przyczyną waszego zerwania?

Zdrada, wypieranie sie jej i w koncu odejscie do kochanki i wyrzucenie mnie z naszego domu

Ilu już facetów miałyście?

zwiazkow? hmm tych powaznych dwa, gowniarskich nie liczę

Co byście zrobiły gdyby wasza najlepsza przyjaciółka zabrała wam chłopaka i pracowała razem z wami w pracy ?

Zmieniłabym pracę, urwała kontakt z nową parą.

Czy wasz były utrudnia wam życie?

Nie bardzo chce mi oddać pieniądze, które mu pożyczyłam, więc czeka mnie sprawa w sądzie. Poza tym nie.

Po jakim czasie byłyście w kolejnym związku ? 

Singielka od 9 mcy, nie spieszy mi sie do kolejnego zwiazku

Pasek wagi

b

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.