Temat: x

Ok, dzięki dziewczyny za odpowiedzi... miałam potrzebę anonimowego wyżalenia się.....

wybaczcie obrzydliwą nieustępliwość i brak opisu kto to był ;) chciałam tylko zobaczyć co Wy tym myślicie, a nie wymyślać Wam zagadkę

Kingyo napisał(a):

No no .. przyznam, że zaintrygowało mnie co to za X taka dobra na polskiej scenie muzycznej . Chociaż przez myśl mi przeszło : W Dodzie się zabujał mały faper :D

Kurde mnie też ciekawi która to xD Morszczuk, wal, przyjmiemy na klatę nawet Shazze.(smiech) Ale wtedy to go kopnij.xD 

Było w "Rozmowach w toku" coś takiego, koleś miał świra na punkcie tej całej "Honey" ;) Jeśli to coś podobnego i nie pomagają normalne rozmowy, to ja pewnie bym mu wywrzeszczała, że to nie z piosenką albo piosenkarką jest. A skoro jest z Tobą, to niech zacznie to szanować, bo nie pisałaś się na mentalny trójkącick z jakąś gwiazdeczką. Potem bym poszła i nie odzywała się, jeśli mu zależy, to przemyśli i odezwie się. Jeśli nie - cóż, nie chcesz chyba być z kimś, kto doprowadza Cię do szewskiej pasji jakimś bzikiem zakrawającym na manię.

FabriFibra napisał(a):

Po co wy w ogóle jesteście z jakimiś takimi zaburzonymi typami ... 
 dokladnie....

Az tak? Jak zaczelam czytac post to myslalam, ze nic takiego - kazdy moze sobie do piosenkarki/karza powzdychac. Ale, ze do niej pisze czy probuje zapraszac na piwo??? Jak dla mnie to jest nienormalne. Nie martwilabym sie o to ze mi o niej gada, tylko o jego mozgownice.

Nie wiem co myśleć o tym Twoim problemie. Trochę się uśmiałam, ale z drugiej strony rozumiem, że masz prawo być wkurzona. Może powiedz, że ma o niej więcej nie gadać i tyle? Albo nagraj go, jak tak bredzi, a potem mu to puszczaj :D Ale proooszę, napisz, o jaką piosenkarkę chodzi? Umieram z ciekawości.

Pasek wagi

Może Ewa Farna?

Ale sytuacja rzeczywiście nieciekawa, to podchodzi pod obsesję :P Ja też uważam wokalistę Kings of Leon, czy Justina T. za przystojnych, ale to nie oznacza, że cały czas o tym mówię :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.