Temat: Chłopak

Wzbudź w nim zazdrość, efekt będzie murowany. 

A rozmowa jakaś była z nim na ten temat?

Była jakiś czas temu, przez moment było ok, ale po jakims czasie znowu to samo

On myśli, że już jesteś jego i koniec, i, że to się już nie zmieni więc po co ma o Ciebie zabiegać? Jeśli mu pokażesz, że inni się Tobą interesują to zrozumie, że nie do końca może tak Cie olewać, uwierz mi, to działa.

Ale co mam sobie wymyślić adoratora ? :P

miałam tak samo...ale to było takie olewanie już że miałam dość i odeszłam...po 2 tyg latał za mną z płaczem, i od tamtej pory jest super, planuje zaręczyny nawet :)

To może faktycznie nutka zazdrości by się przydała, ale nie przesadź. Zacznij wspominać, że ten czy tamten Ci komplement powiedział, albo, że ktoś obcy chciał Twój numer, cokolwiek co CIebie będzie stawiało w świetle, że jesteś wierna, choć masz pokusy.

W żadnym razie nie podrywaj kogoś na jego oczach, bo będzie odwrotny skutek, to musi ktoś CIebie podrywać, wiem, ze przy nim to nie możliwe rozegrać, dlatego lepiej opowiadać o tym, a nie demonstrować. Jednocześnie pokazując, że CI się podobały te komplementy :D

Nie wiem, czy przejrzyście to opisałam :P Ale ja tak kiedyś zrobiłam jak czułam się odtrącona.

Wiesz, są sposoby by mężczyźni się oglądali za Tobą, a to już facetowi da do myślenia. Ja od kiedy schudłam zauważyłam, że czasem ktoś za mną wodzi wzrokiem, co mojego faceta do białej gorączki doprowadza i nawet prezenty zaczął mi kupować, to sukienkę, to bluzeczkę, to do kina. W moim przypadku zadziałało

Oj ja nigdy nie dostałam czegoś bez okazji.. Jak mu kiedyś zwróciłam uwagę podczas kłótni dotyczącą zainteresowania to odpowiedział, że on nie będzie za mną biegał - b. duże EGO