© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 sierpnia 2014, 14:07
Hejka mam do was pytanie. Spotykam się od ponad dwóch miesięcy z chłopakiem. Ja 24, on 27 lat. Bardzo dobrze czujemy się w swoim towarzystwie i wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale jest jedna sprawa, która mnie niepokoi. Otóż utrzymując ze sobą kontakt, kiedy się nie widzimy wysyłamy do siebie smsy oraz dzwonimy. I bardzo często z jego strony wychodzi taka chęć, że chce mnie przytulić czy pocałować i słyszę to już niejednokrotnie, ale jak już się spotkamy to niczego takiego nie ma, dosłownie żadnej próby. Miło jest to czytać, dlatego uważam, że jeśli coś takiego mi mówi poprzez wiadomości tekstowe to musi tego chcieć. Ale jak dochodzi do spotkania się to nie ma nic z tych rzeczy. Dziewczyny w czym jest problem? O co chodzi? Kompletnie nie rozumiem jego zachowania, a przecież to dorosły mężczyzna a nie nastolatek.. Jak Wy to widzicie z boku. Bo ja wymyśliłam, że może to wynika z jakiegoś strachu przede mną? Choć kiepsko mi w to uwierzyć, bo jestem śmiałą osobą i on też sprawia takie wrażenie, a jednak jest jak jest... Dzięki za odpowiedzi :)
13 sierpnia 2014, 14:26
każdy ma swój czas, nie ma co popędzać, wstydzi się. To Ty daj mu buziaka, ja pierwsza pocałowałam mojego faceta, inaczej pewnie do dzisiaj bym czekała.
:) Zastanawiałam się nad tym, ale tak się trochę obawiam jaka by była reakcja :)
13 sierpnia 2014, 14:26
Pewnie się wstydzi :) Mój na początku naszej znajomości też się tak zachowywał. Z czasem na szczęście przeszło. Jesteśmy już prawie 1,5 roku i wszystko jest w jak najlepszym porządku :)
A długo się znacie?
13 sierpnia 2014, 14:28
Pewnie się wstydzi :) Mój na początku naszej znajomości też się tak zachowywał. Z czasem na szczęście przeszło. Jesteśmy już prawie 1,5 roku i wszystko jest w jak najlepszym porządku :) A długo się znacie?
A znamy się niedługo, bo od końca maja :) Czyli myślisz, że to się w końcu odmieni? :)
13 sierpnia 2014, 14:35
Na pewno się odmieni. Może on chce się przekonać jaka jesteś. Może jest nieśmiały. Wydaje mi się, że to jednak on powinien wykonać pierwszy ruch, ale jak dziewczyny piszą, że z ich doświadczenia lepiej nie czekać w nieskończoność:) może nie całuj go od razu tylko przytul się lekko? Może to go zachęci:)
13 sierpnia 2014, 14:39
Na pewno się odmieni. Może on chce się przekonać jaka jesteś. Może jest nieśmiały. Wydaje mi się, że to jednak on powinien wykonać pierwszy ruch, ale jak dziewczyny piszą, że z ich doświadczenia lepiej nie czekać w nieskończoność:) może nie całuj go od razu tylko przytul się lekko? Może to go zachęci:)
Też tak uważam, że na początek samo przytulenie się byłoby najrozsądniejszym wyjściem - zobaczę wtedy, jak zareaguje. :) Zresztą nie powinien się krzywić, skoro podkreśla to w smsach, że bardzo chciałby się przytulić. Tej jego sprzeczności nie mogłam zrozumieć, ale może tak jak tu mi odpowiadacie wynika to z faktu, że poprzez smsy jest mu łatwiej to wyrazić.
13 sierpnia 2014, 14:41
mój był taki sam, ale po czasie się przełamał :)
13 sierpnia 2014, 14:42
Brzmi zatem to optymistycznie :)
13 sierpnia 2014, 14:45
Powodzenia:) życzę wielu optymistycznie spędzonych chwil :)
13 sierpnia 2014, 14:45
Powodzenia:) życzę wielu optymistycznie spędzonych chwil :)
Pięknie dziękuję za radę :)
13 sierpnia 2014, 22:36
Sama go pocaluj, a co! :D ja mojego pierwsza pocalowalam :)
