- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 sierpnia 2014, 19:43
Tak to niestety jest, kiedy rodzice się rozwodzą :/ Wiesz, tak wgl to w niektórych miejscach, to choćbym o sobie czytała. Tyle że u mnie sprawa wygląda o wiele gorzej :/ Ja już jednak mam te 21 lat więc do pewnych spraw już podchodzę inaczej, wszystkie przeciwności w życiu trzeba pokonać krok po kroku :) A nie masz jakiejś przyjaciółki, albo jakiejś dobrej koleżanki z którą mogłabyś pogadać ? A ta twoja siostra to jakaś dziwna jest, przecież to twoje życie, możesz robić z nim co chcesz a nie jakieś głupie gadanie i dogadywanie :/
8 sierpnia 2014, 21:06
to aż siostra i tylko siostra. ja ze swoją nie gadam i żyję. żadnej z nas nie jest przykro. u nas też jest spora różnica wieku i zwyczajnie mamy inne światy.
8 sierpnia 2014, 21:49
musisz ja ignorowac i tyle
9 sierpnia 2014, 10:13
a musisz się spotykać też z B?? po co? z mamą się w końcu dogadasz kwestia paru lat, i wieku pewnie, a spotykaj się tylko z Ł. a z B. tylko kiedy musisz a i tak ją ignoruj, widać z postu że jesteś rozsądną, fajną dziewczyną, więc nie słuchaj B, bo jest jakaś dziwna
11 sierpnia 2014, 11:15
Nie bierz niczego do siebie. Staraj się obracać w żart to co gada B. Przytakuj jej, jak powie, że jesteś ciamajdą to powiedz "nooo, i to jaką, mam dwie lewe ręce". Nie daj się zaatakować ani sprowokować, szybko jej się znudzi. Na pewno nie jesteś taka straszna, jak ona to opisuje. Jak będzie Ci chciała dać piwo, to powiedz, żeby wypiła za Ciebie, bo jej widocznie smakuje. I powiedz, że nie musisz próbować wszystkiego, wystarczy, że ona próbuje i Ci może opowiedzieć jak jest. W Twoim wieku nie można się praktycznie nigdy dogadać z rodzicami, a Twojej mamie pewnie też nie jest lekko.
11 sierpnia 2014, 19:26
Nie bierz niczego do siebie. Staraj się obracać w żart to co gada B. Przytakuj jej, jak powie, że jesteś ciamajdą to powiedz "nooo, i to jaką, mam dwie lewe ręce". Nie daj się zaatakować ani sprowokować, szybko jej się znudzi. Na pewno nie jesteś taka straszna, jak ona to opisuje. Jak będzie Ci chciała dać piwo, to powiedz, żeby wypiła za Ciebie, bo jej widocznie smakuje. I powiedz, że nie musisz próbować wszystkiego, wystarczy, że ona próbuje i Ci może opowiedzieć jak jest. W Twoim wieku nie można się praktycznie nigdy dogadać z rodzicami, a Twojej mamie pewnie też nie jest lekko.
Postaram się.. :)