17 grudnia 2010, 22:56
Ja jednak jestem staromodna 18lat to za duża różnica i raczej nie popieram takich związków...
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 121
17 grudnia 2010, 22:57
Szczerze mówiąc , ja w życiu bym się nie wpakowała w związek gdzie chłopak jest młodszy ode mnie. Jakoś bym tak nie potrafiła. Ale nie mam nic do tych osób , które wolą tak , nie inaczej. Każdy ma inne zdanie .
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
17 grudnia 2010, 22:59
Ja jestem starsza od męża o 5 lat, nie widzę w tym nic złego. Jest nam dobrze. Jednak 18 lat to bardzo dużo...
17 grudnia 2010, 23:03
Hmm.. kobieta starsza od mężczyzny? Jeszcze o 18 lat? Niezbyt...
Wydaje mi się, że oboje nie potrafiliby się dogadać, tym bardziej na dłuższą metę.
A co myślicie o związku, w którym mężczyzna jest starszy np. o 10/12 lat? Bo to w końcu też niemała różnica:)
17 grudnia 2010, 23:05
18 lat to już lekka przesada...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
17 grudnia 2010, 23:11
nie potrafię zrozumieć takiej sytuacji. :D myślę, że zrozumiałabym, gdybym się w niej znalazła.
Ale uważam, że w miłości nie powinno patrzeć się na opinie innych, wiek, wzrost, wygląd zewnętrzny, poglądy czy wiarę. :)
chociaż z wiarą to i różnie bywa!
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
17 grudnia 2010, 23:30
hmmm to już różnica całego pokolenia
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
17 grudnia 2010, 23:33
18 lat? jak dla mnie to za duża różnica.