- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 czerwca 2014, 15:13
Może próbował Ci powiedzieć , że Ci ten kolor nie pasuje? Choć styl i jakość wypowiedzi na niskim poziomie :) Mi mąż po prostu mówi: aniu nie pasują ci te buty, czy ten kolor ubrania , czy krój, wiem że zawsze mi dobrze doradzi i choć może troszkę gdzieś głęboko zaboli jego krytyka to wiem, że robi to z troski i z chęci pomocy. Poza tym tak często mówi, że bardzo mu się podobam i zachwyca się mną, że to rekompensuje aż nadto ;)
30 czerwca 2014, 15:31
Ojej..;/ powiedziałaby chłopakowi, że może powinien w takim razie poszukać sobie dziewczyny, której nie będzie się wstydził...
popieram:) nie obraź się, ale tylko płytki facet wstydziłby się swojej kobiety z takiego powodu
30 czerwca 2014, 16:31
Przecież to jest śmieszne. Jakbym czytała wypowiedź 16 latka...
30 czerwca 2014, 17:12
nie przejmowałabym się tym, jego znajomi to jacyś debile muszą być skoro oceniają kobietę na podstawie pomadki do ust
Edytowany przez czarownica.to.ja 30 czerwca 2014, 17:13
30 czerwca 2014, 17:17
spodziewalam sie czegos w stylu "waze 150kg przy 150cm wzrostu" :P Uwazam, ze jak kogos kochamy to sie tej osoby nie wstydzimy. Moj chlopak ma taka bluze z ktorej sie zawsze smialam, okropna a bardzo ja lubil. No ale przeciez on to nosi nie ja :) wiec banan na twarzy i maszerowalam z nim przez miasto. Twoj narzeczony jest dziwny i robi problem z niczego.
30 czerwca 2014, 20:05
\nie oceniasz pochopnie? jesli nawet nie pasowala jej ta szminka to sama szminka puszczalskiej nie czyni.. CHlopak to debil, tak samo jak jego zalosni kumple. A faceta po czym sie poznaje ze sie puszcza? moze po tych smiesznych lancuszkach w ktorych tak kiczowato wygladaja?nie było to subtelne z jego strony,ale nie oceniam pochopnie - może faktycznie wyglądasz 'tanio' i kiczowato w czerwonej szmince? tak naprawdę niewielki procent dziewczyn dobrze wygląda w krwistych odcieniach, a wszystkie się do niego pchają bo to niby takie seksi, a właśnie niekoniecznie...
łoł, po co na mnie naskakujesz? gdzie w ogóle wspomniałam o puszczaniu się ? :| rany boskie. nie mówię, że zachowanie faceta i kumpli nie jest burackie. chodziło mi jedynie o to, żeby autorka jednak spojrzała w lustro, bo może być tak, że w owej szmince wygląda tandetnie i tyle.
1 lipca 2014, 18:28
Może Twoj facet chciał Ci zasugerować,że jemu tez nie podobają się te pomadki. Tylko nie chciał Ci mówić tego wprost i powiedział, że koledzy uważają takie kobiety za łatwe.... Myślę,że może tak być... Nie można go odrazu negatywnie oceniać... Faceci często mają problem z wyrażaniem opini i uczuć... Boją się ,że możemy ich źle zrozumieć i próbują nam mówić różne rzeczy w inny sposób .. na około....
hahah sorry co to za idiotyczne tlumaczenie go? jak mu sie nie podoba to moglby powiedziec. a przypiywanie komus cech na pdostawie szminiki jest tak chore i glupie, ze nawet nie chce mi sie tego bardziej opisywac.