- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 czerwca 2014, 18:27
Jestem z chłopakiem od 14.02.2014r. Ja mam 20 lat, a on 21. Planował, że za kilka lat weźmiemy ślub, będziemy mieli dwójke dzieci itd. jakies 3tyg temu powiedział mi, że jezelli w pracy przedłuża mu umowe (ma do 7.07) a on sie nie zgodzi (ma juz dosyc rypania, za nad godziny w nocy nawet nie płaca, a zarobi 1300zł) to wyjedzie do innego miasta w woj. mazowieckim, a my mieszkamy w zachodniopomorskim. powiedział, że zabierze mnie ze sobą, znajdziemy sobie prace, a on będzie mógł wrócić na studia. chce wyjechać do tamtego konkretnego miasta bo tam sa bardzo tanie mieszkania, a tutaj nawet nie jest w stanie studiów opłacić i musiał zrezygnować. wtedy mówił, że wyjedziemy razem, a dzisiaj jak sie go zapytałam czy wyjeżdża to powiedział, że jeżeli zrezygnuje z pracy to wyjedzie. nic nie napomknął, że wyjade z nim. jeszcze specjalnie gadałam, że nie chce żeby wyjeżdżał (i powiedziałam WYJEŻDŻAŁ, a nie żebyśmy WYJECHALI) w naszym związku nic sie nie zmieniło, wszystko jest tak jak było, zabrał mnie do swoich rodziców na drugi koniec Polski na kilka dni, przedstawiał rodzinie "to moja ukochana". o co mu chodzi? jak z nim o tym rozmawiać?
26 czerwca 2014, 19:23
masz 20 lat, jestes z nim 4 miesiace, i juz pranujecie slub i 2 dzieci? skoro macie takie dalekosiezne plany, to czemu nie porozmawiasz z nim wprost?
26 czerwca 2014, 19:52
on planowal a ty co? milczalas?
26 czerwca 2014, 19:57
on planowal a ty co? milczalas?
- Kochanie, robimy dwójkę dzieci
- K.
26 czerwca 2014, 20:01
no pomysł był jego, a ja sie zgodziłam
powodzenia w zycu z taka postawa....