Temat: Róże uschły przesąd to prawda? :(

Witam. Czy to prawda , że jak się ususzy kwiaty od chlopaka to milosc uschnie? Taki przesad slyszalam. Ja dostałam kiedyś 5 pięknych róż, nie suszyłam ich co prawda ale długo staly w wazonie i uschły, były czarne... Teraz czuje ze moj chlopak ma mnie gdzies,,,,' Eh , co wy sadzicie , to prawda czy tylkoprzesąd?

Fionna. napisał(a):

Ja to nawet zasuszyłam kaktusa, którego dostałam niegdyś od chłopaka w prezencie. Teraz jesteśmy narzeczeństwem...igram z losem! 

(smiech)

Miłość to nie problem, gorzej jak mu co innego uschnie :( 

jesli w ostatnim czase podarowął Ci zegarek baz obuwie to juz  koniec ;) 

Uwaga !! singielki  - trzymanie kaktusa w domu/mieszkaniu wrózy staropanienstwu

UWAGA! Pod zadnym pozorem nie kupuja mu butow czy nawet kapci,bo jest przesad,ze facet odejdzie! Uuuuu (duch)

O siedzeniu na rogu przy stole chyba nie musze wspominac ;)

Ze  jak? Musialabys je zamrozic w cieklym azocie aby ci kwiaty w wazonie nie uschly... Takie sa prawa natury, ze rosliny usychaja predzej czy pozniej.

Hahaha dobre! :D 

cóż ja mam kwiaty w wazonie od 2 lat baaardzo uschniete a milosc kwitnie jak nigdy :)

Fionna. napisał(a):

Ja to nawet zasuszyłam kaktusa, którego dostałam niegdyś od chłopaka w prezencie. Teraz jesteśmy narzeczeństwem...igram z losem! 

:D

Rozstań sie z nim na wszelki wypadek :D

przeklęte róże;D

chyba normalne ze wszystkie kwiaty ciete szlak trafi po kilku dniach, to co by trzeba bylo zrobic zeby milos nie uschla, zamrozic? spalic profilatkycznie, utopic?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.