Temat: Stara miłość nie rdzewieje?

trochę się pogubiłam

to z którym gadałaś na ławce? tym, co z nim zerwałaś, czy tym pierwszym od związku na odległość?

na pewno sie nie odzywaj, jeśli coś do ciebei czuje, to pisząć do niego tylko to zniszczysz, bo faceci nie lubią mieć laski podanej na tacy. No i ma dziewczyne, jak zdecyduje, ze jej nie chce, to na epwno sie do ciebie odezwie

Z tym ze związku na odległość. O nim tylko mowa jest. :)

dla mnie skoro on ma dziewczynę, to jest absolutnie poza zasięgiem

jeśli będzie chciał "kręcić" z Tobą, to niech najpierw zerwie z tamtą

i tak, jak głos wyżej - nie odzywaj się lepiej pierwsza do niego

Pytanie czy to jest miłość czy pożądanie?

Wiem tylko tyle, że w jego przypadku też byłam tą pierwszą miłością. Miał na moim punkcie małego bzika:). Sądzę, że na pewno w tym wszystkim były jakieś uczucia, tym bardziej że on już wcześniej dawał drobne znaki, że nadal coś do mnie...

Nie łapię tej historii trochę zagmatwałaś.Jeśli chodzi o samo stwierdzenie z tytułu - tak to prawda :)

Ze starej miłości pozostaje sentyment. Tak to już z nami jest, że jeśli chcemy to idealizujemy nasze wspomnienia, jeżeli teraźniejszość nas nie satysfakcjonuje. Od zajętych trzymaj się z dala i nie usprawiedliwiaj się tym, że im się nie układa. 

Stara miłość wydaje się bardzo odległa i blada, jeżeli poznasz nowa.

Skoro ma dziewczynę, to sorry, ale jakoś tego nie widzę. Dla mnie facet, który ma dziewczynę i zachowuje się tak, jak wtedy z Tobą na ławce, to... dupek nie wart uwagi. Skąd masz pewność, że nawet jeśli zostawi tamtą dla Ciebie, to za rok nie potraktuje Cię tak, jak potraktował ją? Uciekać!