- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 czerwca 2014, 11:03
Dawniej czytając takie coś wzięła bym laskę za totalne dno pustą pannę i tyle ale teraz sama mam taki problem mętlik w głowie ...Zaczne od tego że umówiłam się z pewnym chłopakiem nie wiedząc jak dobrze wygl tylko ze zdj magia Fb ... :D No i w realu już tak nie wygląda> Na początku wgl jego wygląd był dla mnie nie do zaakceptowania wysunięte zęby do przodu nie za wysoki 170 cm.Jak się z nim spotykam on odrazu chce się całować mówi ciągle mówi że mnie3kocha,chce mieć zemną dziecko przedstawił mnie swojej rodzinie zabrał do wujka na imieniny mówi że chce żeby dla mnie było jak najlepiej że zrobi wszystko żeby mi było dobrze a znamy się dopiero dwa tygodnie it o nie całe mówię że to za wczesne za takie słowa ale on swoje.Mam pytanie co mam zrobić może mi coś doradzicie na początku nawet nie mam ochoty go całować dopiero po dłuższej chwili jak jestem z nim to jest ok ale nie podoba mi się on fizycznie nie ma tego pociągu jednocześnie wie że on już chciał by się ustatkować myśli mądrze o życiu nie pal nie pije.Sama już nie wiem co mam robić raz bym chciała być z kimś bardziej kto by mnie pociągał i bliskość była by dużo przyjemniejsza z drugiej wiem że jemu bardzo na mnie zależy i chyba go lubię i może w maleńkim stopniu coś czuje. Wiem że jak zerwie z nim(właśnie może to mnie powstrzymuje) to wtedy cale dnie w domu będe siedzieć bo przyjaciółki maja własnych chłopaków itp/...
Edytowany przez e91df534eaa2971d687c7ce9f9e6973a 23 czerwca 2014, 11:15
23 czerwca 2014, 13:31
Powinnaś z nim zerwać, bo jak dla mnie ten związek jest kompletnie beznadziejny. To są tylko 2 tygodnie, widać, że on jest zdesperowany, a Ty go nie chcesz.
A po drugie naucz się pisać jak człowiek, bo oczy bolą od Twoich literówek, skrótów, braku interpunkcji i stawiania losowo wielkich liter. Mając 18 lat wypada znać takie podstawy.
23 czerwca 2014, 13:45
rozbawilas mnie :D
23 czerwca 2014, 13:50
chłopak niezbyt urodziwy więc i pewnie zainteresowaniem dziewczyn się nie cieszy, Ty się trafiłaś, to się trzyma jak przysłowiowy rzep psiego ogona. wygląd nie jest NAJWAŻNIEJSZY , ale jest WAŻNY - nie mogłabym być z kimś kto mi się kompletnie nie podoba. poza tym przesadza z tymi wyznaniami, dla mnie to by było za bardzo irytujące i pozbyłabym się go jak najszybciej.
23 czerwca 2014, 13:52
Ja bym "rozluźniła relacje skoro nie odpowiada Tobie to nie ma sensu się męczyć i robić mu nadzieje :) Tak jest po prostu uczciwie.
23 czerwca 2014, 14:18
zostaw go chociazby z tego powodu, ze chce miec z toba dziecko po w tyg znajomosci.....cos z nim nie tak na 100%
23 czerwca 2014, 15:00
Ale co to za temat w ogóle...nie podoba ci się , to chyba jasna sprawa, że związku nie stworzycie...
23 czerwca 2014, 16:37
23 czerwca 2014, 16:46
Każda kobieta ma inny gust. Każdej kobiecie podoba się inny typ faceta. Ten Ci sie nie podoba więc się w to nie pakuj. Mówię Ci. Związki z osobami, do których nie czujemy fizycznego pociągu nie mają sensu. Bo seks jest ważny w relacjach między ludźmi. Ty nie będziesz miała satysfakcji kochając się z kimś, kto Ci się nie podoba.
23 czerwca 2014, 17:53
Dawniej czytając takie coś wzięła bym laskę za totalne dno pustą pannę i tyle ale teraz sama mam taki problem mętlik w głowie ...Zaczne od tego że umówiłam się z pewnym chłopakiem nie wiedząc jak dobrze wygl tylko ze zdj magia Fb ... :D No i w realu już tak nie wygląda> Na początku wgl jego wygląd był dla mnie nie do zaakceptowania wysunięte zęby do przodu nie za wysoki 170 cm.Jak się z nim spotykam on odrazu chce się całować mówi ciągle mówi że mnie3kocha,chce mieć zemną dziecko przedstawił mnie swojej rodzinie zabrał do wujka na imieniny mówi że chce żeby dla mnie było jak najlepiej że zrobi wszystko żeby mi było dobrze a znamy się dopiero dwa tygodnie it o nie całe mówię że to za wczesne za takie słowa ale on swoje.Mam pytanie co mam zrobić może mi coś doradzicie na początku nawet nie mam ochoty go całować dopiero po dłuższej chwili jak jestem z nim to jest ok ale nie podoba mi się on fizycznie nie ma tego pociągu jednocześnie wie że on już chciał by się ustatkować myśli mądrze o życiu nie pal nie pije.Sama już nie wiem co mam robić raz bym chciała być z kimś bardziej kto by mnie pociągał i bliskość była by dużo przyjemniejsza z drugiej wiem że jemu bardzo na mnie zależy i chyba go lubię i może w maleńkim stopniu coś czuje. Wiem że jak zerwie z nim(właśnie może to mnie powstrzymuje) to wtedy cale dnie w domu będe siedzieć bo przyjaciółki maja własnych chłopaków itp/...
A może go namów na aparat i ortodonte. Plus na siłke, I jakby go lepiej ubrać i ostrzyc... Może wyładnieje i będzie bardziej pociągajacy.
23 czerwca 2014, 18:02
Dawniej czytając takie coś wzięła bym laskę za totalne dno pustą pannę i tyle ale teraz sama mam taki problem mętlik w głowie ...Zaczne od tego że umówiłam się z pewnym chłopakiem nie wiedząc jak dobrze wygl tylko ze zdj magia Fb ... :D No i w realu już tak nie wygląda> Na początku wgl jego wygląd był dla mnie nie do zaakceptowania wysunięte zęby do przodu nie za wysoki 170 cm.Jak się z nim spotykam on odrazu chce się całować mówi ciągle mówi że mnie3kocha,chce mieć zemną dziecko przedstawił mnie swojej rodzinie zabrał do wujka na imieniny mówi że chce żeby dla mnie było jak najlepiej że zrobi wszystko żeby mi było dobrze a znamy się dopiero dwa tygodnie it o nie całe mówię że to za wczesne za takie słowa ale on swoje.Mam pytanie co mam zrobić może mi coś doradzicie na początku nawet nie mam ochoty go całować dopiero po dłuższej chwili jak jestem z nim to jest ok ale nie podoba mi się on fizycznie nie ma tego pociągu jednocześnie wie że on już chciał by się ustatkować myśli mądrze o życiu nie pal nie pije.Sama już nie wiem co mam robić raz bym chciała być z kimś bardziej kto by mnie pociągał i bliskość była by dużo przyjemniejsza z drugiej wiem że jemu bardzo na mnie zależy i chyba go lubię i może w maleńkim stopniu coś czuje. Wiem że jak zerwie z nim(właśnie może to mnie powstrzymuje) to wtedy cale dnie w domu będe siedzieć bo przyjaciółki maja własnych chłopaków itp/...
Twoje powody do tkwienia w zwiazku to "troszeczke cos czuje" i "nie chce siedziec sama w domu" i fakt, ze chlopak nie pali i nie pije? Porqazka...Oboje jestescie bardzo niedojrzali, zostaw go, jesli cie nie pociaga, a nie tkwisz w czyms tylko dlatego, zeby nie siedziec sama w domu. A ten chlopak to jakis desperat, za 2 tyg ci sie oswiadczy.:D