Temat: facet każe mi schudnąć

Witajcie. Proszę o obiektywną ocenę sytuacji, nie krytykę. Spróbuję najkrócej jak się da.

Spotykam się z M. od majówki - wcześniej się nie znaliśmy. Już na drugim spotkaniu delikatnie zasugerował mi, że powinnam zapisać się na siłownię, tak jak on (chodzi od paru lat). Zdaje sobie sprawę, że mam do zrzucenia 10kg, więc co zrobiłam? Zapisałam się. 
Znajomość się rozwinęła. On dzwoni do mnie codziennie i pytanie jakie zadaje to czy byłam na siłowni. Fajnie spędzam z nim czas, podoba mi się, ale ostatnio zaczęła mnie denerwować ta jego szczerość. Każda z nas ceni tą cechę, ale są pewne granice. Dotykając mnie, śmieje się, że nie mam w ogóle mięśni, że jestem grubaskiem. Na początku śmiałam się razem z nim, ale też powiedziałam, że jak mu to przeszkadza to niech znajdzie sobie inną, na co on odpowiada, że dla niego liczy się charakter przede wszystkim i że wygląd zawsze można zmienić.
Chciał koniecznie ze mną jechać na wakacje, ale co...muszę zrzucić do końca lipca 6kg, założyliśmy się - to miała być niby moja motywacja.
 W środę, jak byliśmy w sklepie, powiedział coś w stylu - chcesz być zawsze taka puszysta? Z kolei jak wróciliśmy do domu to powiedział coś co mnie bardzo zabolało... nie masz jędrnych cycków... Zachciało mi się wyć, dosłownie. Byłam wkurzona, po czym obejrzeliśmy film i tak odwrócił sprawę, że o tym zapomniałam, a dziś rano wspominałam wszystko po kolei i gdy do mnie zadzwonił to oczywiście byłam nie to, że obrażona, a po prostu było mi przykro i nie potrafiłam z nim gadać.

Nie strugam obrażonej księżniczki, tylko uważam, że jednak pewnych rzeczy nie powinno się mówić w tak dosłowny sposób.
Co o tym myślicie? Czy ja wyolbrzymiam? Robię problemy? Jeśli tak jest, to przetłumaczcie mi, że chłopak jest w porządku i żebym się ogarnęła.

Po ilu facet powiedział wam, że was kocha? Ja to usłyszałam w poprzednią niedzielę, gdy się widzieliśmy. Oczekiwał, że powiem to samo, a dla mnie to za wcześnie.

Nie wiem dziewczyno co Ty z nim jeszcze robisz, już od samego początku dał Ci znać, że coś mu się w Twoim wyglądzie nie podoba i powinnaś kopnąć go w tyłek. Mam nadwagę, a od swojego mężczyzny codziennie słyszę, że jestem piękna, mam seksowne uda i tyłek. Co do wyznania miłości, czekałam na to rok :)

niech szuka szczescia gdzie indziej,a nie z Ciebie kukłe  według swoich upodobań robi!

Pasek wagi

Powiedz żeby spadał na bambus!!! Czy Ty jesteś z plasteliny, że masz się wymodelować do gustu pana i władcy? Nie będę tu ściemniać, że wygląd się nie liczy, ale on poznając Ciebie wiedział jak wyglądasz. Niech spada. Facet nie ma dla Ciebie szacunku. Nawet jeśli schudniesz, może się zdarzać, że przytyjesz bo np zajdziesz w ciążę, albo zachorujesz, albo zwyczajnie nie uda Ci się utrzymać wagi i co wtedy? Rzuci Cię dla innej? Odchudzaj się tylko jeśli sama tego chcesz, a tego typa olej.

Pasek wagi

na twoim miejscu juz dawno bym go wyje.... na księżyc, on na cię w dupie dosłownie..., na co ty liczysz? i to nie jest chamstwo co mówię..., tylko facet któremu zależy na kobiecie w życiu by jej czegoś takiego nie mówił...

alexbehemot25 napisał(a):

mrruczek napisał(a):

Kopnij go w d.
...albo w jaja

W jaja, koniecznie!;)

Pasek wagi

Co za idiota. Szczerze mówiąc, kochać powinno się całą osobę za to jaka jest, a nie za charakter TYLKO I WYŁĄCZNIE. No bo jednak jak chcemy się przytulać, całować to z osobą, która w jakiś tam sposób nas też pociąga. Boję się też tych wakacji, ponieważ "każe" Ci schudnąć i możliwe, że tylko po to, aby w łóżku było bardziej atrakcyjniej...a gdzie uczucia? 

Słowa kocham Cię z jego strony mają też funkcję impresywną. Powie Ci tak, to zrobisz co w swojej mocy, aby mógł je powtarzać, zgadza się? Ja bym odpuściła sobie takiego gościa. Mam chłopaka, ale on mnie w pełni akceptuje. Nawet jak teraz z własnej woli chcę schudnąć to nie komentuje tego bo i tak będzie dobrze :)

Trzymaj się i nie poddawaj z dietą bo zrób to przede wszystkim dla siebie! A jego zostawiam pod olbrzymim znakiem zapytania.

Pasek wagi

jaki burak z niego ^^

jakbym była tlusta ale stala bym sie taka w trakcie zwiazku to zrobilabym wszytsko zeby schudnac.......w mysle ze koles zenil sie lub zaczynall spotykac z szczuplaczka a musi do lozka lazic z grubasem

skoro jestes gruba i masz obwisly biust to po odchudzaniu bedziesz wlokla za soba go  chyba, wiec nie wiem po co cie zacheca do odchudzania

zlaosne sa takie zaklady, jak chodzi na silownie to niech se znajdzie laske z silowni i beda razem dobrze wygladac

ty sobie znajdz podobnego sobie i sie ze soba nie meczcie

Pasek wagi

Jesteście ze soba niecale 2 miesiące i on Ci mówi takie rzeczy :O Nie pakowałabym się w to, bo co będzie Ci mowił za 2 lata (kreci)

Też się spotykałam z takim gościem, po 2 tygodniach wypierdzieliłam go za drzwi, dosłownie! Wzięłam za szmaty i wypierdzieliłam z domu, o mało co nie spadł ze schodów hahaha

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.