- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2014, 21:01
Ile lat minęło od Waszych zaręczyn do ślubu? Zerwałyście kiedyś zaręczyny? A i jeszcze jedno: ile miałyście lat w dniu zaręczyn?
Edytowany przez MeggiGirl 8 czerwca 2014, 21:03
9 czerwca 2014, 18:21
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?. tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej. a zamiast pierscionka zareczynowego moge dostac auto, robot kuchenny czy tableta i po 2 miesiacach wziac slubzareczona panna nie bedzie tak czy siak dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitaA jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
Mój narzeczony oświadczył mi się z - jak on to określa - potrzeby serca i romantycznej duszy (tak sobie wymyślił i zrobił mi niespodziankę w bardzo dla mnie osobistych i miłych okolicznościach). Ślub cywilny będzie, ale na razie go nie planujemy. Nigdy nie odczuwałam jakiejś szczególnej potrzeby bycia narzeczoną, ale jak już mi się oświadczył to nie ukrywam, że było mi bardzo miło i nie analizowałam wówczas, kiedy i jak się pobierzemy. ;)
Myślę, że sporo osób jest w podobnej sytuacji.
9 czerwca 2014, 18:28
zdążyłaś raz być zaręczona, żeby w wieku 19 lat znowu się zaręczyć????9 miesięcy od zaręczyn do ślubu. 19 lat. Zerwałam raz zaręczyny
Tak
9 czerwca 2014, 18:30
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?. tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej. kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzieA jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślub
9 czerwca 2014, 18:34
według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślubtylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?. tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej. kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzieA jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
Dokładnie.
Ja wiem, że tradycyjnie zaręczyny są preludium do ślubu, ale niektórzy - jak chociażby mój partner - traktują go w kategoriach "symboliczno-romantycznych". :)
9 czerwca 2014, 18:46
według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślubtylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?. tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej. kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzieA jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
zareczyny mozna zerwac. bo to nie jest przymus tkwic z kims jesli sie przestalo kochac, a i bez pierscionka mozna zyc razem ze soba powaznie.
ja zyje z facetem, bez zareczyn i bez slubu, oplacamy rachunki, kupujemy sprzety, nie musimy niczego udowadniac i tak sao zyje para zareczona, niektorzy nawet sie zareczaja a razem nie mieszkaja, wiec co to za powazny zwiazek jesli sie siebie nie zna na codzien
9 czerwca 2014, 19:16
zareczyny mozna zerwac. bo to nie jest przymus tkwic z kims jesli sie przestalo kochac, a i bez pierscionka mozna zyc razem ze soba powaznie. ja zyje z facetem, bez zareczyn i bez slubu, oplacamy rachunki, kupujemy sprzety, nie musimy niczego udowadniac i tak sao zyje para zareczona, niektorzy nawet sie zareczaja a razem nie mieszkaja, wiec co to za powazny zwiazek jesli sie siebie nie zna na codzienwedług mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślubtylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?. tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej. kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzieA jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
Najlepiej, to niech każdy żyje w zgodzie ze swoimi przekonaniami, zasadami itd.
Dla Ciebie zaręczyny nie są zbyt ważne, dla innych są ważne bardziej i tyle.
9 czerwca 2014, 19:32
ja po 2 i po 4rozwód jak wychodziłam za mąz miałam 22
potem po 3 i po 4 rozwód , w tym przypadku przed urzednikiem stanelam mając 29
Małźeństwo to przereklamowany błąd. Wszystkim odradzam. Lepiej rozstac sie bez ślubu niż włóczyć po sądach. a i zyc mozna bez ślubu. Do czego to komu potrzebne.
9 czerwca 2014, 19:32
w styczniu tego roku :) Slub cywilny w sierpniu a koscielny za 2 lata :))