Temat: Ile lat po zaręczynach wzięłyście ślub?

Ile lat minęło od Waszych zaręczyn do ślubu? Zerwałyście kiedyś zaręczyny? A i jeszcze jedno: ile miałyście lat w dniu zaręczyn?

Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Sarunia1995 napisał(a):

Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
A jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?.  tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej.  a zamiast pierscionka zareczynowego moge dostac auto, robot kuchenny czy tableta i po 2 miesiacach wziac slubzareczona panna nie bedzie tak czy siak dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pita

Mój narzeczony oświadczył mi się z - jak on to określa - potrzeby serca i romantycznej duszy (tak sobie wymyślił i zrobił mi niespodziankę w bardzo dla mnie osobistych i miłych okolicznościach). Ślub cywilny będzie, ale na razie go nie planujemy. Nigdy nie odczuwałam jakiejś szczególnej potrzeby bycia narzeczoną, ale jak już mi się oświadczył to nie ukrywam, że było mi bardzo miło i nie analizowałam wówczas, kiedy i jak się pobierzemy. ;)

Myślę, że sporo osób jest w podobnej sytuacji. 

Pasek wagi

menevagoriel napisał(a):

mamaCzarka napisał(a):

9 miesięcy od zaręczyn do ślubu. 19 lat. Zerwałam raz zaręczyny
zdążyłaś raz być zaręczona, żeby w wieku 19 lat znowu się zaręczyć????

Tak

wrednababa56 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Sarunia1995 napisał(a):

Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
A jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?.  tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej.  kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzie

według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślub

mamaCzarka napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Sarunia1995 napisał(a):

Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
A jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?.  tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej.  kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzie
według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślub

Dokładnie.

Ja wiem, że tradycyjnie zaręczyny są preludium do ślubu, ale niektórzy - jak chociażby mój partner - traktują go w kategoriach "symboliczno-romantycznych". :)

Pasek wagi

mamaCzarka napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Sarunia1995 napisał(a):

Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
A jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?.  tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej.  kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzie
według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślub

zareczyny mozna zerwac. bo to nie jest przymus tkwic z kims jesli sie przestalo kochac, a i bez pierscionka mozna zyc razem ze soba powaznie. 

ja zyje z facetem, bez zareczyn i bez slubu, oplacamy rachunki, kupujemy sprzety, nie musimy niczego udowadniac i tak sao zyje para zareczona, niektorzy nawet sie zareczaja a razem nie mieszkaja, wiec co to za powazny zwiazek jesli sie siebie nie zna na codzien

Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

mamaCzarka napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Sarunia1995 napisał(a):

Normalnie powinno sie wziasc ślub rok po zareczynach
A jak ktoś ci powie że przed ślubem "na szczęście" powinnaś zrobić sobie maseczkę z krowiego łajna to też zrobisz "bo się powinno" ?
tylko jakie znaczenie maja zareczyny jesli para sie nie pobiera, mozna zrozumiec 1-3 lata planowania slubu, no ale 5-10?.  tylko "prezentem" rozni sie dziewczyna oficjalnie zareczona od nie zareczonej.  kilka stow kosztuje pierscionek a panna tak czy siak nie bedzie dziedziczyc, nie dostanie inf w szpitalu ani nie rozliczy sie z narzeczonym z pitajesli laski sie zareczaja zeby sie pochwalic pierscionkiem, albo udowodnic milosc mezczyzny to ja moge powiedziec ze dostalam auto, czy ukochany kupil mi pobyt w spa, wiec przechwalka komus nie wyjdzie
według mnie zaręczyny to pokazanie sobie że chce się być ze sobą na zawsze, tak samo jak ślub
zareczyny mozna zerwac. bo to nie jest przymus tkwic z kims jesli sie przestalo kochac, a i bez pierscionka mozna zyc razem ze soba powaznie. ja zyje z facetem, bez zareczyn i bez slubu, oplacamy rachunki, kupujemy sprzety, nie musimy niczego udowadniac i tak sao zyje para zareczona, niektorzy nawet sie zareczaja a razem nie mieszkaja, wiec co to za powazny zwiazek jesli sie siebie nie zna na codzien

Najlepiej, to niech każdy żyje w zgodzie ze swoimi przekonaniami, zasadami itd.

Dla Ciebie zaręczyny nie są zbyt ważne, dla innych są ważne bardziej i tyle.

w styczniu tego roku :) Slub cywilny w sierpniu a koscielny za 2 lata :))

Pasek wagi

ja po 2 i po 4rozwód jak wychodziłam za mąz miałam 22

potem po 3 i po 4 rozwód , w tym przypadku przed urzednikiem stanelam mając 29

Małźeństwo to przereklamowany błąd. Wszystkim odradzam. Lepiej rozstac sie bez ślubu niż włóczyć po sądach. a i zyc mozna bez ślubu. Do czego to komu potrzebne.

Pasek wagi

Reda200 napisał(a):

w styczniu tego roku :) Slub cywilny w sierpniu a koscielny za 2 lata :))
a nie lepiej konkodratowy?

Pasek wagi

wiola7706 napisał(a):

Reda200 napisał(a):

w styczniu tego roku :) Slub cywilny w sierpniu a koscielny za 2 lata :))
a nie lepiej konkodratowy?

no coz, niektorzy musza miec wesele, a nie kazdy spi na pieniadzach, przynajmniej juz malzenstwem beda

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.