- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 maja 2014, 15:10
hej dziewczyny mam chyba problem i to duzy:-( mam wrażenie ze mój facet z którym jestem 4 lata zdradza mnie :-( od miesiąca ciągle niby jest zapracowany ( jest lekarzem) ciągle niby za kogoś bierze dyżury, jeszcze do niedawna ciągle odpisywałem na smsy w ciągu kilku minut,dzwonił itd a teraz niby nie ma czasu albo po pracy jest zmęczony i tak mnie zbywania szybko.oczywiście spotykamy się ale bardzo rzadko nigdy tak nie było a teraz już miesiąc jest inny nie wiem co jest jak pytam to mówi ze jest wszysko dobrze i ze kocha itd. Nigdy mnie nie zdradził i nie oklamal ale mam złe przeczucia,. Koleżanka kazała mi sprawdzić tel ale to jest takie dziecinne i nie chce ale jeżeli naprawdę ma kogoś?? Jutro niby jest impreza u jego kolegi i sami faceci będą i dziewczyn nie biorą,a nigdy tak nie było i uprzedził ze bd spał u Michała jego kumpla dobrego. Nie wiem co zrobić mam to wszysko jest dziwne i mam dziwne myśli a wy co o tym sądzicie??
27 maja 2014, 16:25
brzmi to podejrzanie,ale moze nie jest tak źle. Ja bym sprawsziła tel. Wielkie mi rzeczy przeciez sie o tym nie dowie. No i ten wypad bez dziewczyn tez jest podejrzany. Trzymam kciuki zeby sprawa sie wyjaśniła
27 maja 2014, 17:31
Zazwyczaj tak jest, ze takie podejrzenia maja jakies uzasadnienie i sie sprawdzaja...Daj znac jak wyszly wyniki sledztwa. Pomimo wszystkiego, zycze, aby rzeczywistosc milo Cie zaskoczyla..i okazalo sie to cos zupelnie innego.
27 maja 2014, 18:28
i wszysko jasne jego siostra mi powiedziała ze mój facet spotyka się z kimś od dwóch miesięcy tylko nie miał odwagi mi tego powiedzieć bo nie chciał niby mnie " krzywdzić " boże co za dupek nawet nie wie ze juz o tym wiem!! płakać mi się chce bo wydawało mi się ze żyłam jak w bajce a tu z dnia na dzień taki koszmar 4 lata byłam z człowiekiem który nie miał odwagi się przyznać ze poznał kogoś. Strasznie się czuje :-(
27 maja 2014, 19:00
A rozmawiałaś z nim ?
Szkoda że nie dowiedziałaś się tego od niego,tylko od jego siostry...
27 maja 2014, 19:12
Nie odbiera tel.wiec pisać smow nie będę i rozmawiać tez nie chce bo po co już i tak zrobił ze mnie idiotke cala moja rodzina myślała ze bd ślub a tu co!! ? Niespodzianka dla mnie szok bo nigdy bym go o to nie podejrzewala ze może być ze mną i na boku mieć kogoś. Wiem ze w.życiu wszysko się może zdarzyć ale ze coś takiego to szok. Nie chce go znać oklamal mnie i pewnie zdradził. Dlaczego on mi to zrobił pewnie teraz jest z nią a ja płacze i drę nasze zdjęcia...
27 maja 2014, 19:53
Ile mieliście lat jak zaczęliście być razem? Okropnie się zachował, rozumiem, że można się zakochać w kimś innym, ale coś takiego to najgorsze świństwo.
27 maja 2014, 20:08
takie podejrzenia sie bardzo czesto potwierdzaja. zwłaszcza jak sytuacja sie nagle z dnia na dzien zmienia, ktos nagle porzestaje miec czas (i te meskie imprezy). nie rozumiałam nigdy czemu tu tyle kobiet tak naiwnie wierzy i wmawia innym paranoje. Dobrze, ze wiesz na czym stoisz autorko, choc to pewnie dla ciebie trudna sytuacja..