- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 maja 2014, 14:59
Nie wiem już co mam zrobić dlatego piszę tu:(
Mój facet mnie zdradzał i to długo w sumie sam się do tego przyznał miał dwie kobiety ją i mnie:( Rozstaliśmy się po tym i to burzliwie... a teraz minelo trochę czasu przeprasza i w ogole czuje, że chce mnie odzyskać stara się itp. Przyznaje się do wszystkiego i oczywiście widzi swoją winę. Ja szczerze bardzo go kocham to nie przeszło niestety. Jak byliśmy razem było nam cudownie, dobrze się dogadywaliśmy i w życiu i łóżku no, ale jednak stało co się stało cholernie mnie to boli, że on nie raz był z inna. Teraz chce odzyskać niby co stracił stara sie o to. Ja nie wiem kocham go nadal, ale boję się tego jakby było niby chciałabym go mieć i to bardzo przy sobie, znowu zaufać choć nie wiem czy potrafię i czy warto?? Jak wy to widzicie? Dać mu szanse? Chciaz wiem, że zawsze gdzieś to będę pamiętać.
W ogóle najważniejsze pytanie czy jest tu ktoś kto wybaczył zdradę i nie żałuje?? Warto było dać drugą szansę?
21 maja 2014, 13:05
O nie, nie wróciłabym, nie umiałabym wybaczyć, ani zapomnieć, więc bez sensu taki związek.