- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 maja 2014, 15:24
Hej dziewczyny, przychodzę do Was bo mam problem. Jestem od ponad 3 miesięcy z chłopakiem jest to związek na odległość, spotykamy się co miesiąc, ale nie w tym problem. W sylwestra on zerwał z dziewczyną z którą był 3 lata, też w związku na odległość, z powodu niedopasowania i tego "że na nią nie zasługuję". Ja już się z nim przyjaźniłam wczesniej, a po związku zaczęłam go pocieszać, bo był załamany, płakał itd nie umiał sobie poradzić no i tak jakoś wyszło, że od końca stycznia jesteśmy razem. Problem w tym, że On jakoś nie umie zerwać kontaktu z byłą. Przeczytałam jego wiadomości na fb i On mimo, że był ze mną już z tydzień, to z nią rozmawiał o seksie, mówił, że nieraz miał ochotę odrazu się na nią rzucić itd, potem kolejna rozmowa, Ona prosiła go, żeby powiedział jej, ze nie kocha, a on napisał, że probował zabić w sobie to uczucie ale mu się nie udało. No i potem Ona chciała żeby wrócił do niej, On się zastanawiał kilka dni... ale ostatecznie nie wrócił do niej. Była przestała do niego pisać, w połowie lutego Ona znalazła sobie kogoś i jak dodała z nim zdjęcie, to mój chłopak zaraz zaczął wypisywać kto to jest, czy go kocha itd itd, i dopiero wtedy powiedział jej, że jest ze mną. Za pare dni napisał do niej kolejn raz i jeszcze kilka razy, Ona nie pisala do niego pierwsza tylko On. W marcu ona zerwała z tym chlopakiem, a jej kontakt z moim chłopakiem stał się prawie codzienny i co dziwne w większości to On pisał do niej, zagadywał itd, wkońcu zaczął się zwierzać z naszych problemów. Tu powiedział mi, że z nią piszę i się przyjaźni. Pisał jej, że go zaniedbuje, że nie czuje się najważniejszy itd, potem była taka stuacja, że ja rozmawiałam z kolegą przez kamerkę i mu o tym nie powiedziałam, to napisał jej, że zawiodłam jego zaufanie, a o 3 w nocy napisał jej, że nigdy mi tego nie wybaczy itd. Nie powiedziałam mu o tym, że czytałam jego wiadomości, ale on coś mi tam mówił, że z nią piszę, więc poprosiłam żeby urwał z nią kontakt. I ok nie rozmawiali ze sobą miesiąc, mimo to On lajkował jej zdjęcia na fb (wiem, że to absurdalne, ale nigdy nikomu nic nie lajkuje nawet moich zdjęć). Ostatnio znów dodałaz zdjęie, nie ukrywam niestety jest bardzo ładna znów polajkował jej zdjęcie, na następny dzien ją zaczepił i do niej napisał. NIby nic takiego, ale powiedział, że ładne zdjęcie itd. I od pewnego czasu znów razem piszą i znów to On zaczyna te rozmowy. W jednej z tych rozmów Ona opowiadała mu o facetach, a on był wyraźnie zazdrosny i spytał się jej co mi kupić na prezent urodzinowy, to ona zrobiła się zła, potem poprosił, żeby dałą mu link do swojego bloga, na którym opisała kiedyś ich związek i powiedział, że zawsze jak to czyta jest mu smutno. A i kedyś wysłał jej taki tekścik "że o prawdziwej miłośći się nie zapomina. Ja wiem, że to może dziecinnie brzmi, bo On mi mowi, że mnie kocha, nie powinnam była grzebać w jego korespondencji, ale cały czas wydaję mi się, że On ma w głowie tamtą, rozmawiałam z nim o tym zapewniał, że kocha mnie, ale nigdy nie powiedział, że jej nie kocha. Pozatym po co znów nawiązał z nią kontakt? Niby ją zostawił, ale czy myślicie, że to możliwe, że dalej ją kocha? Ona chyba kocha go dalej, zresztą w styczinu napisała mu, że zawsze będzie go kochać i w każdej chwili może wrócić, a on napisał tylko, że w najblizszej przyszłosći nie. Jeśli to ma jhakieś znaczenie to ja mam 17 lat, ona 18 a on 23.
2 maja 2014, 12:22
Dziewczyny chyba się myliłyśmy!:) Pisali ze sobą wczoraj znów no i jej nie było cxały dzień a wieczór mu napisała, że jest zeczona i idzie spać, On ja zaczął wypytywać gdzie była z kim i co robiła, powiedziała mu, że była z takim facetem itd, a on się jej wypytywał. Potem Ona jakoś sprowadziła temat na seks zaczęła jakby z nim flirtować i On się wkręcił na p0oczątku, a potem!... Napisał jej, że ma dziewczyne i tak glupio by było jakbym to kiedyś przeczytała! Ona jakos sie tym niezbyt przejęła powiedziała, ze przecież go nie podrywa itd, fakt faktem ma laska dar intrygowania, bo potem On nawet nie chciał jej puścić spać i jestem prawie pewna, że myślał potem o Niej, bo naprawdę Ona tak niby z nim flirtowała a niby nie.No ale gdyby chciał do niej wrocic to nie powiedziałby jej, że ma dziewczyne itd prawda?Chyba, ze chcial się zemścić o tego faceta. Co o tym sądzicie? Ja wiem jedno Ona będzie o niego walczyć, specjalnie wywoluje u niego zazdrość itd.
2 maja 2014, 12:32
Mam taki metlik w glowie, nike wiem moze napisac do neij i powiedziec ze on jest ze mna zeby dala mu spokoj? Prosze poradzcie mi cos, boo po tej ostatmniej sytuacji to juz nic nie wiem
2 maja 2014, 17:53
2 maja 2014, 23:26
Przeczytaj, co sama napisałaś. Jest o nią zazdrosny, wypytuje ją o innych facetów, flirtuje z nią i rozmawia o seksie. Przez sekundę tej rozmowy przeszło mu przez myśl, że ma dziewczynę, a Ty się tego naiwnie chwytasz. Koleś jest żałosnym frajerem, chce trzymać dwie sroki za ogon, a nie zasługuje na żadną z Was.
3 maja 2014, 00:02
No wlasnie, tonacy sie brzytwy trzyma a ty jestes naiwna i w ogole do ciebie nie dociera co sie dzieje... W normalnym zwiazku sie nie przesiaduje i gada z bylymi. Gdyby byl zakochany w Tobie to byla mialby w du***. Jak by cos mu napisala to by to zignorowal lub odpisal, ze ma dziewczyne i nie ma sie z nim kontaktowac. W ogole szkoda gadac...