- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 kwietnia 2014, 19:18
Nie rozmawiałam z moim byłym jakieś 10 lat, od jakiegoś czasu coraz częściej na siebie wpadamy na mieście i zastanawiam się co bym mu mogła odpowiedzieć na pytanie "Co słychać?" Znając go to prędzej czy później do mnie zagada i zapyta o to. Niby to głupia sprawa ale cóż można powiedzieć po tylu latach? Że po staremu, albo że u mnie jakoś leci? Jak byście się zachowały w takiej sytuacji?
30 kwietnia 2014, 19:30
po 10 latach to nie wiadomo czy tak na pewno go dobrze znasz (ludzie się czasem zmieniają) i co masz mu odpowiedzieć - to zależy po co cię będzie pytał. pewnie tylko dlatego, że miło jest zagadać a niespecjalnie go będzie interesowała bardzo wyczerpująca odpowiedź.
30 kwietnia 2014, 19:34
nijak - skoro to były i nie zależy ci na odnowieniu relacji, odpowiedziałabym to co się odpowiada komuś kogo nie widzieliśmy 10 lat, nie chcemy być nieuprzejmi, ale tez nie chcemy podtrzymywać konwersacji.
30 kwietnia 2014, 19:43
odpowiedziałabym to co się odpowiada komuś kogo nie widzieliśmy 10 lat, nie chcemy być nieuprzejmi, ale tez nie chcemy podtrzymywać konwersacji.
no właśnie i w tym cały problem co odpowiedzieć takiej osobie? nie chcę być nieuprzejma bo rozstaliśmy się raczej w przyjaźni i po rozstaniu przez jakiś czas utrzymywaliśmy kontakt
Edytowany przez nati2013 30 kwietnia 2014, 19:45
30 kwietnia 2014, 19:54
nie wiem po co sie stresujesz, powiedzialabym "fajnie, wszystko ok, a co u ciebie?", on by odp, najprawdopodobniej, ze tez ok i tyle.
30 kwietnia 2014, 19:55
ja bym odpowiedziała, ze wszystko w porządku, a u Ciebie i tyle. nie wdawałabym się w jakieś dyskusje, jak chce gadać to niech sam o sobie mówi.
30 kwietnia 2014, 20:00
normalnie , odpoiedziałabym sama o cos zapytała i juz ,
najgorzej jak tak rozkminiasz a gosciu nie zagada tylko cie zleje
30 kwietnia 2014, 22:54
Ale rozwazania... Co slychac? Wszystko dobrze. Ladna pogoda byla i wybralam sie na spracer po parku. A Ty tez skorzystales z ladnej pogody? Tak/Nie trararala MIlo Cie bylo widziec, musze leciec, narazie ;D
1 maja 2014, 01:16
jesli to tylko takie wpadniecie na siebie na miescie, a nie jakies umowione spotkanie po latach, to po prostu w skórcie, że dobrze. jesli naprawde bedzie zainteresowany czyms to dopyta o prace czy cokolwiek. A jak nie, to nawet dziwne by było gdybys na takie zwykłe pytanie odpowiedziała cała przemowa o swoim zyciu.