Temat: Czy dobrze robię?

Jestem bardzo rozdarta pomiędzy dwoma sytuacjami. Wyprowadzić się od rodziców czy nie? Obecnie wraz z mężem i synkiem mieszkamy u rodziców, cała góra nasza z łazienką, kuchnia wspólna, rodzice na dole. Wiadomo razem raźniej, opłaty na pół jednak nie ma pełnej swobody no i mieszkamy na wsi. Mamy możliwość przenieść się do miasta do bloku (mieszkanie za darmo od teściów). I tu zaczyna się problem, a właściwie moja matka go ma i przez to zaczynam mieć wątpliwości. Najpierw było ok a potem zaczęły się wyrzuty, że już nie będę miała powrotu, że jak coś to sprzedadzą dom i pójdą do domu starców, nikt więcej nie będzie się mógł wprowadzić ( nawet z wnuków) etc. Jestem w mega rozterce i zastanawiam się czy gra warta świeczki. Potrzebuję Waszej porady jak to widzą osoby trzecie i co byście zrobiły.

Nie sprzedadzą, po 1 przejdzie im a po 2 co ludzie powiedzą - tak jest na wsiach. ;)

Robimy to co postanowiliśmy. Może to zaakceptuje. Poczekamy zobaczymy.

żenujący jest szantaż twojej matki. nie powiem gdzie jej się poprzewracało.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.