Temat: czy przesadzam,proszę o pomoc

Hej dziewczyny, chcialabym zebyscie powiedzialy co o tym myslicie.

Spotykam się z pewnym chłopakiem od 3,5 miesiąca mi na nim zależy i mu na mnie też, tak mówi.  Przed spotykaniem sie ze mna czyli 4,5 miesiaca temu zakonczyl 3 letni zwiazek ze swoja dziewczyna. Ostatnio przyznal mi sie, ze ja nadal kocha bylam wsciekła, ale pomyslalam, ze w tak krotkim czasie nie da sie do konca zapomniec o bylym/byłej, zrozumialam to. Tylko nie rozumiem dlaczego on nie chce z nia zakonczyc znajomosci. Mowie mu, ze takim sposobem ona nie wyleci z jego głowy. Oni czasami sobie piszą na facebooku, spotykac sie nie spotykaja(ja nic o tym nie wiem) ale np. poinformowal mnie, ze w weekend ma ją odebrać z imprezy i odwieźć do domu, bo akurat bedzie tez gdzies bawil sie obok w tym samym dniu, wiec ona go o to poprosila. Czy ja niepotrzebnie o to wszystko sie czepiam? po prostu jestem zazdrosna, o inne dziewczyny absolutnie, tylko o nią, bo boli mnie fakt, ze ona moze zająć moje miejsce. 

Na moje ostatnie słowa, ze chce zeby urwal z nią kontakt powiedział, ze tego nie zrobi, zebym dała mu czas. 

Co ja mam zrobić, co mam mu powiedzieć, proszę postawcie się w mojej sytuacji i mi napiszcie, bo ja nie chce kazdego dnia mysleć o tym, że może się ze mną pożegnać i mnie odrzucić. 

Nie wchodziłabym w związek z takim. Nadal myślami jest ze swoją ex. Moze to tylko jakis kryzys, ktory moga przeskoczyc w koncu 3 lata to juz powazny związek. Nie zapomni on o niem na twoje życzenia ani na swoje własne to siedzi już w sercu/głowie. Uważaj.

Nie przesadzasz. Nie rozumiem tylko, czemu z nim jesteś.

dzięki dziewczyny za wszystko :) 

tylko co do niektórych komentarzy to nie jesteśmy razem, po prostu się spotykamy 

No to na Twoim miejscu tym bardziej bym się w to nie pakowała. Bo pełnisz rolę pocieszycielki, ale on nie traktuje Cię poważnie. Dałabym sobie spokój zdecydowanie z facetem, który wciąż kocha swoją byłą. Moim zdaniem po dłuższym związku trzeba odczekać jakiś czas przed rozpoczęciem nowego, pobyć samemu ze sobą, poukładać sobie w głowie i uporządkować przeszłość. On wciąż jest na każdej jej zawołanie i wcale nie ma ochoty wymazać jej ze swojego życia. Mam wrażenie, że Ciebie potrzebuje do tego, żeby mieć się komu wypłakać w ramię, żeby "zapchać" czas i uniknąć samotności. Odpuść, bo będziesz nieszczęśliwa na własne życzenie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.