- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 kwietnia 2014, 21:30
Spotkała Mnie Wielka Osobista Tragedia .Moja MAMA jest ciężko Chora . Jestem Jedynakiem Kocham JĄ nad Życie !!!! Wstępna diagnoza CHŁONIAK ZŁOŚLIWY ŚRÓDPIERSIA NIEOPERACYJNY . Chyba Jest to Mój ostatni wpis na WSPANIAŁEJ VITALII !!?
PS.Szukam Wsparcia u osób które MAJĄ PODOBNY PROBLEM ???!!!
Dzięki za miłe SŁOWA !
Edytowany przez tiger1 11 kwietnia 2014, 21:55
11 kwietnia 2014, 21:31
acha...
11 kwietnia 2014, 21:38
ale czemu Twoj ostatni wpis ??? To mama jest chora a nie TY . Badz dla niej w tych ciezkich chwilach oparciem . Zycie jest okrutne ale czasami nie mamy wplywu na niektore rzeczy , choroby sobie nie wybieramy. Trzymaj sie bo cale zycie przed Toba
11 kwietnia 2014, 22:05
Ja borykałam się niedawno z podobnym problem, jesienią na raka zmarł mój tata- mam dopiero 18 lat.. bądź wsparciem dla mamy,rób wszystko tak abys potem nie zalowal, takie jest życie,to smutne,ale trzeba zyc dalej
11 kwietnia 2014, 22:24
.
Edytowany przez b6ac5a8c2ea553d9afd0cfa0da5427dd 12 kwietnia 2014, 07:34
11 kwietnia 2014, 22:30
acha...
Powiało chłodem. Nic dziwnego, znieczulica to choroba XXI wieku.
Bardzo Ci współczuję Bądź silny dla mamy.
11 kwietnia 2014, 22:33
rak to ciężka choroba , ale można z nią walczyć ... mój chłopak ma raka jądra ... wie o tym od kilku lat .. bierze tabletki i żyje normalnie ... spokojnie ..
tylko u Twojej mamy to trochę gorzej bo złośliwy ... więc jest nie ciekawie ... ale Ty się nie załamuj ... Ty jesteś mężczyzną .. bądź wsparciem dla mamy .....
11 kwietnia 2014, 22:35
Przykre, bardzo Ci wpółczuję. Mój tata miał bardzo powazny stan przednowotworowy. Kiedy się dowiedziałam o jego chorobie moje poczucie bezpieczeństwa legło w gruzach, mimio, że od dawna jestem duża dziewczynką. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Cokolwiek się stanie musisz być silny dla Niej i dla siebie. Trzymaj się.
11 kwietnia 2014, 22:40
Rozumiem Twoją sytuację. Mój tata zmarł na raka 3 lata temu, niedługo po jego śmierci okazało się, że mama również ma raka. Od tego czasu walczymy. Ja wożę mamę na badania, jeździmy na zakupy, spędzamy dużo czasu razem, mama przez te ostatnie lata stała się moją przyjaciółką.
Musisz być cierpliwy i wytrwały, wspierać mamę, bo mogą być chwilę gdy również Ty będziesz miał dość, ale pamiętaj, że ona ma Ciebie i liczy na Twoje wsparcie. Życzę dużo siły!!