- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 marca 2014, 15:34
Mój mąż od pewnego czasy wyżywa się na Mnie, często dochodzi do rękoczynów. Problem jest jednak, że nie mam gdzie się wyprowadzić no i jest male dziecko. Wymyśliłam że postraszę Go separacją, że niby złożyłam wniosek ale mogę go wycofać. To nie tak, że on nie kocha, chodzi o to że jest zazdrosny albo nie ma na kim się wyżyć. Zaczęłam odczuwać że muszę to znosić bo tak. Zapisałam nas na terapie małżeńską, jeśli nie zdecyduje się na nią i na zmianę złoże ten wniosek. Tylko nie wiem czy straszenie jest dobrym pomysłem.
14 marca 2014, 15:43
Na twoim miejscu byl uciekala gdzie pieprz rosnie,on sie nie zmieni,postraszysz go separacja zmieni sie na chwile,a potem znowu bedzie cie bil...
14 marca 2014, 15:43
Mój mąż od pewnego czasy wyżywa się na Mnie, często dochodzi do rękoczynów. Problem jest jednak, że nie mam gdzie się wyprowadzić no i jest male dziecko. Wymyśliłam że postraszę Go separacją, że niby złożyłam wniosek ale mogę go wycofać. To nie tak, że on nie kocha, chodzi o to że jest zazdrosny albo nie ma na kim się wyżyć. Zaczęłam odczuwać że muszę to znosić bo tak. Zapisałam nas na terapie małżeńską, jeśli nie zdecyduje się na nią i na zmianę złoże ten wniosek. Tylko nie wiem czy straszenie jest dobrym pomysłem.
Oczywiście, kocha z całej siły :) No najgłupsze usprawiedliwienie jakie w życiu słyszałam "nie ma się na kim wyżyć". Serio ?! Koleś Cię leje, a Ty go usprawiedliwiasz, bo taki biedny mężuś i testosteron mu szaleje to czemuż by czasem nie nadstawić buźki do bicia żeby mu ulżyć.
Kobieto, jeżeli mieszkanie/dom jest wspólne to niech on sie wyprowadza, a Ty jak w końcu zmądrzejesz to zacznij wzywać policję jak będzie stosował przemoc, niech dupek dostanie zakaz zbliżania się do Ciebie i tyle. No chyba, że chcesz żeby pewnego dnia mężuś wyładował się na dziecku?
14 marca 2014, 15:44
Problem jest ten, że nawet nie mam po co iść na obdukcje, nigdy nie wychodzą Mi siniaki. A dom jest zapisany na teścia i brata męża
14 marca 2014, 15:45
uciekaj od niego....
14 marca 2014, 15:51
no pewnie najlepiej to mężusia usprawiedliwiać ;) on jest dobry tylko napier**la mnie po ryju -,- słyszysz sama siebie ?każda kobieta która jest bita przez faceta go tłumaczy, wy normalne jesteście ? nie ma prawa podnieśc na ciebie ręki i tu nie ma ani trochę twojej winy on jest psychopatą.
14 marca 2014, 15:53
uciekaj od niego. rozwód jest najlepszym wyjściem zarówno dla ciebie jak i dla dziecka. skoro on się już teraz wyżywa na tobie to tak będzie juz zawsze, tacy ludzie sie nie zmieniają.
14 marca 2014, 16:11
omg, bierz rozwód... moja mam nie wzięła i co teraz się dzieje to sobie wyobrazić nie da :P, jak chcesz mieć zdrową psychikę to dla własnego dobra ogranicz z nim kontakt
14 marca 2014, 16:13
musisz to znosić bo tak? kuu*** nie znosze damskich bokserów. Teraz bije Ciebie, póxniej zacznie bić dziecko. Zastanów się, czy chcesz wychowywać dziecko w takiej patologii i zastanów się, po co usprawiedliwiasz jego zachowanie?
Ja bym wzieła dziecko i odeszła od takiego faceta. Po prostu powiedz mu, że albo się uspokoi i zosaniecie, ale jak jeszcze raz się to powtórzy to wiecej Was nie zobaczy.
Nie toleruj tego, bo robisz największą krzywdę dziecku!