- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2010, 12:54
27 listopada 2010, 21:46
27 listopada 2010, 22:06
27 listopada 2010, 22:06
27 listopada 2010, 22:09
27 listopada 2010, 22:21
27 listopada 2010, 22:26
27 listopada 2010, 22:43
a czy to nie jest tak ze to chłopak kupuje pierścionek?
rozumiem, że ceną się sugerowałas dobre
27 listopada 2010, 23:00
zmotywowana1989 ale przeciez ja nie mówiłam, ze tak nie powinnas robic tylko, ze sobie tego nie wyobrazam. Nie krytykowalam cie, po prostu pytam.Nadal nie rozumiem. jak doszło do tego, ze postanowicie, ze sie zareczycie wtedy i wtedy? Bo z data slubu to akurat nic nadzwyczjanego - zazwyczaj wlasnie po zraeczynach ustala sie termin, to cała wielka imrpeza, na która trzeba zarezerwowac saleitp. A zareczyny to pytanie o chec wziecia slubu - dla mnie to brzmi tak jakby powiedziec "za miesiac zapytam cie o to i o to". Było to tak, ze ktos z was po prostu powiedziało, ze chciałoby wziac slub a drugie rpzytakneło? Po czym wybraliscie dogodny termin slubu? Tak po prostu, wynikneło to z rozmów? A potem postanowiliscie, ze wlansie dla dopelnienia wybeirzecie jescze termin zraeczyn? Jak juz pisałam nie pytam zlosliwie, chciałabym wiedziec tylko jak takie planowane zareczyny wygladaja. Bo naprawde nie umiem sobie tego wyobrazic. Jesli nie chcesz wnikac, to chetnie posłcuiahm jak było u jakiejs innej vitalijki, która w taki sposob sie zraeczała.
Edytowany przez paranormalsun 27 listopada 2010, 23:08