Temat: Dziewczyny, które mają młodszych facetów :P.

Mam sprawę do dziewczyn, które mają młodszych od siebie facetów :P.
Jaka jest różnica wieku między wami?
Czy uważacie, że wiek jest przeszkodą w związku (chodzi mi głównie właśnie o to, że kobieta jest starsza)?
Czy zgadzacie się z tym, że każdy facet jest 2 lata zacofany w rozwoju? :P

Ja mam 18 lat. Nigdy w życiu nie miałam młodszego faceta od siebie. Dwaj moi chłopacy byli w równym wieku, dwaj starsi o 2 lata.
Natomiast ostatnio w oko bardzo mi wpadł pewien chłopak....a raczej chłopaczek? Bo on jest młodszy o 2 lata . No kurde, tak mi się podoba, pod każdym względem. Po smsach, rozmowach i z tego co mi koleżanka mówiła to ja jemu też. No i dosłownie nie wiem co robić :P. Spróbować czy nie spróbować?

Macie jakieś doświadczenia w tym ? ;p
a czemu nie sprobowac...? dwa lata to nie jakas duza roznica po 20 roku wlasciwie zadna...ja Ci powiem jak mialam lat 19 spotykalam sie z chlopakiem lat 16 to mi sie dopiero wydawalo dziecko ja po maturze, myslalam o studiach a on mi tu o testach gimnazjalnych opowiedał...:P ale był slodki i czlowiek mlodnieje...znajomosc nie przetrwala, w zasadzie nie byl to zwiazek bardziej taka znajomosc partnerska...ale nie zaluje...zawsze bedziesz miec wspomnienia itd a noz wyjdzie z tego cos wiecej...:) Powodzenia
Pasek wagi

Taa...każdy facet jest zacofany w rozwoju, a każda baba nie umie prowadzić samochodu.

Mój przyszły mąż jest ode mnie młodszy o 2 lata.

Wszystko zależy od tego, jakie miał doświadczenia w życiu, jak został wychowany itp. itd.

Ja mam taką teorię, że "zacofani" faceci, to często zasługa nadopiekuńczych matek, które wychowują kaleki, które trzeba później obiegać, bo np. sam sobie majtek nie wypierze.

Dlaczego nie spróbować? ;) Może okazać się to niewypałem, a może przerodzić się w coś poważniejszego. Poza tym 2 lata, to mała różnica. Po 20-stym roku życia prawie wcale nie wyczuwalna (co innego między np. 9 latkami - wtedy każdy rok, to kolejny bagaż doświadczeń dla dziecka i te różnice sa bardziej wyczuwalne).

 

Weź pod uwagę, że każdy jest inny i nikt Ci nie powie, że Twój 'kandydat' jest dojrzały lub nie, nikt nie da żadnej gwarancji, że taki związek wypali. Mój chłopak jest ode mnie młodszy o rok i uważam, że jest bardzo dojrzały. Wiek nigdy nie był dla nas żadną przeszkodą. Facet mojej kumpeli jest od niej młodszy również o rok a jest totalnym dzieciuchem. Spróbuj, to przekonasz się jak będzie w waszym przypadku. Korzystaj z okazji, jakie podsuwa Ci życie. Może to akurat będzie ten jedyny?
ja mam 20 lat ;D i mialam faceta w wieku 17 ;D dogadywałam i dogaduje sie z nim cudownie ;D nie uwazam, ze byl zacofany ;D mi zawsze podobali sie bardziej mlodsi.. uwazam, ze sa bardziej rozrywkowi a tacy mi pasują... starszy zawsze wydawał sie za dojrzały dla mnie ;D
Pasek wagi
heh, u mnie na odwrót;) mój 11 lat starszy.
Ale jedno mogę stwierdzić WIEK NIE GRA ROLI!
ja mam chlopaka młodszego o 2 lata:) jestesmy juz ze sobą 3 lata:) wszystko zalezy od człowieka, często mu sier zdarza ze zachowuje sie bardziej dojrzale ode mnie :) takze do dzieła!!!:)
Pasek wagi
Tez mialam rok mlodszego (2 razy) powiem Ci roznica niewyczuwalna ;)
Pasek wagi
osobiście z doświadczenia moich najbliższych znajomych, mogę stwierdzić, że może to dziwny zbieg okoliczności, ale 3 najbardziej szcześliwe małżeństwa to takie w których męzczyzna jest młodszy o 3 lata, w każdym przypadku tyle samo, sama ostatnio sie śmialam ze może to recepta :P
hmm ja mam mlodszego od siebie partnera o rok .Jak jest ? Dobrze :) Wiek nie gra roli jezeli sie dogadujecie to czemu nie ?:)
Ja ze swoim jestem juz 3 lata :)Warto sprobowac :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.