27 lutego 2014, 22:37
Dziewczyny, pisze to ze łzami w oczach, siedzę sama przy komputerze a mój chłopak już zasnął... Poczułam się dzisiaj strasznie. Odtrącona, zapomniana, jakbym w ogóle nie mogła polegać na swoim partnerze... Otóż... Dzisiaj był tłusty czwartek a ja nawet nie dostałam żadnych kwiatów, prezentu czy nawet życzeń :((( Naprawdę, nie wiem jak mógł o tym zapomnieć, przecież jesteśmy tak blisko, wie przecież, że to najbliższe mi święto...
Jak myślicie, powiedzieć mu że jest mi przykro? A może nie powinnam już kontynuować tego związku?? Jestem w rozsypce...
Edit: och, bym zapomniała, czy wasi mężczyźni pamiętali, żeby złożyć wam życzenia?
(Jak to mówią na zachodzie - not hate just fun)
Edytowany przez 9b6f4e50658b8fbd0b6f0f0c29aef946 27 lutego 2014, 23:00
27 lutego 2014, 22:46
rzuć go!! zdecydowanie !!
27 lutego 2014, 22:48
ściągnij sobie pakiet antystresowy i powieś na ścianie :)
27 lutego 2014, 22:53
OrdemEprogresso napisał(a):
mona26r1 napisał(a):
jesteś pączkiem, że miał Ci życzenia składać?
z tego co się orientuje to "tłusty czwartek" a nie "pączkowy czwartek" ... może jest tłusta i chce, żeby jej życzyć bycia tłustym w tlustym dniu?
hahahahahahahahah
![]()
idealana odpowiedź do trolla
27 lutego 2014, 22:53
hmm nie dwie a trzy wiadomości takie same. więc nie dubel a .. hmm :D
Edytowany przez 5e14548f977c41568a91e915cd2eafeb 27 lutego 2014, 22:55
27 lutego 2014, 22:53
jw
Edytowany przez 5e14548f977c41568a91e915cd2eafeb 27 lutego 2014, 22:54
27 lutego 2014, 22:55
OrdemEprogresso napisał(a):
mona26r1 napisał(a):
jesteś pączkiem, że miał Ci życzenia składać?
z tego co się orientuje to "tłusty czwartek" a nie "pączkowy czwartek" ... może jest tłusta i chce, żeby jej życzyć bycia tłustym w tlustym dniu?
Dokładnie tego chciałam! Każdy ma swoje ulubione święta, oddające charakter osoby :)
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
27 lutego 2014, 22:57
Ej no to nie troll! To taki żarcik był...
![]()
W takim razie faktycznie... moje poczucie humoru leży na ziemi i ledwo dycha, bo jakoś nie skumałam tego "dowcipaska". Pociesza mnie tylko fakt, że nie jestem jedyna...
27 lutego 2014, 23:10
Uwielbiam ludzi bez poczucia humoru. Wyjmijcie ten kij z tyłka to może się uśmiechniecie :)
Edytowany przez black.pearl 27 lutego 2014, 23:12