- Dołączył: 2014-02-16
- Miasto: gdańsk
- Liczba postów: 6
16 lutego 2014, 21:15
Hej, mam pytanie czy znacie związki, w których kobieta jest starsza? Wiem, że to głupie pytani, bo każdy przypadek jest inny. Poznałam chłopaka, znamy się już jakieś pół roku, zaczeliśmy się spotykać głównie przez to, że mamy wspólnych znajomych, wiem że bardzo mu się spodobałam i chciałby ze mną być, jednak mam czasem obawy, bo on zachowuje się bardzo często jak dziecko, a jak mówię mu, żeby trochę wydoroślał to robi się tak strasznie poważny, że przestaje się w ogóle odzywać, wpada ze skrajności w skrajność. Wiem, że to wszystko jest strasznie chaotycznie napisane, ale mam straszny mętlik w głowie, nie wiem czy dalej w to brnąć, ja też lubię pożartować, ale on bardzo często przesadza. Próbowałam z nim rozmawiać, powiedziałam co mnie denerwuje, ale on twierdzi, że albo jest bardzo poważny, albo żartuje na maksa. No po prostu głupio to zabrzmi, ale jeszcze nikogo w życiu takiego nie poznałam i nigdy nie byłam z młodszym.
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8475
16 lutego 2014, 21:45
moja siostra cioteczna ma 2 lata młodszego chłopaka a współlokatorka 4 lata :D lepszy taki niż żaden :D
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8475
16 lutego 2014, 21:46
yannis napisał(a):
no wybacz, ale nie oczekuj wybitnej dojrzałości od dwudziestolatka i pomyśl też czy sama nie powinnaś bardziej wyluzować ;)nie miałabym nic przeciwko gdyby mój facet miałby być ode mnie młodszy te dwa lata.
![]()
póki młodzi jesteście nie ma co się spinać;p
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8475
16 lutego 2014, 21:46
dubel
Edytowany przez soraka 16 lutego 2014, 21:47
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
16 lutego 2014, 21:50
2 lata to nie roznica, mój jest 9 lat starszy a czasem sie zachowuje jak dzieciak i co z tego?? lepiej miec poczucie humoru i dystans do siebie niż być "podstarzałym" dwudziestolatkiem
Edytowany przez need_for_motivation 16 lutego 2014, 21:50
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
16 lutego 2014, 21:55
Ja jestem z facetem o 4 lata młodszym (ja 34 on 30) już piąty rok. Jest to mój najbardziej udany związek, za rok planujemy ślub :-)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
16 lutego 2014, 21:55
ja znam u mnie w skzole są ale to tak że dziewczyna jest starsza ale czasami młodszy chłopak nie oznacza mniejszy itp
moi koledzy w kalsie to takie olbrzymy i jeden napakowany
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1692
16 lutego 2014, 22:02
No ja cię proszę myślałam, że podasz jakąś sensowną różnicę. Dwa lata to żadna różnica. Mój tata jest rok od mamy młodszy. Rok-dwa to nie ma żadnego znaczenia. Poza tym wielu mężczyzn nawet po 30 to duże dzieci, nie oczekuj więc od 20 latka wielkiej powagi i stateczności. Poza tym ty masz 22 lata więc może też powinnaś wyluzować? Na bycie poważnym i dojrzałym masz całe życie.
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
16 lutego 2014, 22:20
Wydaje mi się, że wcale tu nie chodzi o wiek - bo on jeśli coś czujesz nie jest przeszkodą, tylko o to, że jednak Cię do niego nie ciągnie, bo jak sama napisałaś wpada ze skrajności w skrajność a Tobie to nie odpowiada..
16 lutego 2014, 23:34
moja niby przyjaciółka jest z chłopakiem młodszym od Siebie on 17 lat a ona 19 lat i są zaręczeni
17 lutego 2014, 00:13
Ja mam 22, a K 20 i to najlepszy związek jaki mógł mi się trafić xd Na początku przejmowałam się trochę różnicą wieku, ale później się okazało, że to tak naprawdę żadna różnica, a tym bardziej problem.