Temat: czy jemu zależy na mnie??

Czy facetowi zależy na mnie skoro od wczoraj nie odpisuje i nie odbiera smsów (a wczoraj mieliśmy się spotkać)? Jesteśmy ze sobą od pół roku. Ostatni raz widzieliśmy się 4 dni te,u jednak on był pijany i dlatego ja powiedziałam że nie mam ochoty z nim współżyć (chyba trochę się obraził) @ dni temu dzwonił także pod wpływem wiec powiedziałam że nie mam ochoty z nim gadać i że pogadamy jak wytrzeźwieje, a od wczoraj się w ogóle nie odzywa. Czy powinnam zacząć się niepokoić? Dodam że często zdarza mu się odwołać umówione spotkanie bo akurat spotkał się z kumplami i wypił o jedno piwo za dużo, tłumaczy się tym że nigdy nie był w poważnym związku i ze nie może się przyzwyczaić. czy powinnam mu wierzyć? Za 3 miesiące planuje ze mną zamieszkać jednak nie wiem czy to najlepszy pomysł, za to on twierdzi że jak będę przy nim to on się będzie zupełnie inaczej zachowywał. Na marginesie wszystkim swoim znajomym i rodzinie przedstawił mnie jako swoją dziewczynę więc myślę, albo się tylko łudzę, że coś to znaczy. Dodam także że to typ kolesia który niczym się nie przejmuje i wszystko traktuje na luzie a na umówione spotkania ze znajomymi czy rodziną także potrafi nie dotrzeć

zanka888 napisał(a):

Czy facetowi zależy na mnie skoro od wczoraj nie odpisuje i nie odbiera smsów (a wczoraj mieliśmy się spotkać)? Jesteśmy ze sobą od pół roku. Ostatni raz widzieliśmy się 4 dni te,u jednak on był pijany i dlatego ja powiedziałam że nie mam ochoty z nim współżyć (chyba trochę się obraził) @ dni temu dzwonił także pod wpływem wiec powiedziałam że nie mam ochoty z nim gadać i że pogadamy jak wytrzeźwieje, a od wczoraj się w ogóle nie odzywa. Czy powinnam zacząć się niepokoić? Dodam że często zdarza mu się odwołać umówione spotkanie bo akurat spotkał się z kumplami i wypił o jedno piwo za dużo, tłumaczy się tym że nigdy nie był w poważnym związku i ze nie może się przyzwyczaić. czy powinnam mu wierzyć? Za 3 miesiące planuje ze mną zamieszkać jednak nie wiem czy to najlepszy pomysł, za to on twierdzi że jak będę przy nim to on się będzie zupełnie inaczej zachowywał. Na marginesie wszystkim swoim znajomym i rodzinie przedstawił mnie jako swoją dziewczynę więc myślę, albo się tylko łudzę, że coś to znaczy. Dodam także że to typ kolesia który niczym się nie przejmuje i wszystko traktuje na luzie a na umówione spotkania ze znajomymi czy rodziną także potrafi nie dotrzeć
  .,
Nie pakowałabym się na Twoim miejscu w wspólne mieszkanie. Widać, że jest niesłowny, nieodpowiedzialny i wszystko ma gdzieś. Czy mu zależy na Tobie? Jasne robi co chce, nie musi się o nic starać i ma dziewczynę, która pomimo wszystko z nim jest. Inna zostawiłaby go po miesiącu. Nie jest gotowy na poważny związek albo jeszcze nie chce być. Ja bym mu zrobiła soczyste "pa pa" :)
Czyli to stałe zagranie ludzi z problemem alkoholowym (z tym, że wszem i wobec mówią, jak to im zależy na dziewczynie). Chcą tym ją do siebie przekonać i by przymykała trochę oko na to, że on pije. No bo on taki zakochany, tak ją traktuje poważnie, a to, że wypije... co to jest w obliczu jego zaangażowania.
Przypomina mi to zachowanie pewnego kolegi, uważaj na niego może liczy na to że będziesz mu gotować i sprzątać, a on będzie imprezował. Niepoważny facet na poważny związek.

Moim zdaniem najpierw niech zacznie zachowywać się jak należy a dopiero potem zapraszać go do wspólnego mieszkania
nie zależy mu na Tobie...przeczytałam pierwsze 3 wersy i z całą pewnością zapewniam Cię, że nic, a nic..
http://pu.i.wp.pl/k,NDY3NzIzNDMsNDY2MTIwNzI=,f,Greg_Behrendt__Liz_Tuccillo_-__Nie_zalezy_mu_na_Tobie.pdf
up
a wczesniej tez tak pil i spotykal sie z kolegami?
Pasek wagi
Wcześniej nawet bardziej, ostatnio przystopował nawet
pewnie się obraził i teraz robi z siebie ofiarę czekając aż to Ty się będziesz przed nim płaszczyć i go przepraszać.. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.