- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
18 stycznia 2014, 14:03
Poradźcie mi,bo mnie już brakuje pomysłów...Jak można się od kogoś uwolnić, jeśli ciągle się z tą osobą widzisz?Nie mogę się nie spotykać, bo mamy paczkę znajomych i musiałabym zrezygnować z nich wszystkich!!!Jak sobie to przetłumaczyć,że nic z tego nie będzie?Jak przełknąć tą gorzką pigułkę porażki, którą w sobie mam?
- Dołączył: 2013-04-02
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1576
19 stycznia 2014, 11:42
bądż trochę egoistką- jesteś piękna, po co masz cierpieć dla niego?
on się bawi, a Ty tracisz życie.
czas płynie, nie warto tkwić w niebyciu.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
19 stycznia 2014, 12:33
dziewczyny,macie rację, naprawdę staram się to sobie tłumaczyć, tylko czasami mam dni zwątpienia...jak wczoraj
- Dołączył: 2014-01-04
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 53
19 stycznia 2014, 15:54
Wiem, co czujesz mam to samo, są dni że jest dobrze, ale są dni że nie wyobrażam sobie życia bez niego...myślę, że na siłę nie ma co nikogo szukać, miłość sama przyjdzie w odpowiednim czasie :)
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
19 stycznia 2014, 16:29
liczę na to, na codzień staram sobie to odpuszczać, ale czasami naprawdę ta samotność mnie wpija w łóżko i nie umiem sobie poradzić, ale dzięki takim portalom jak vitalia, gdzie mogę się wygadać i mam wsparcie od Was, jest mi dużo lepiej :)
19 stycznia 2014, 23:19
przykro czytać takie rzeczy :(