Temat: Co z Takim związkiem zrobić ?

Co myślicie o takim- "Związku" Jest dziewczyna, - ma faceta - znają się od 3 lat.. on kompletnie się nią nie zajmuje, - ale jest Dla niej Bardzo dobry.. seks im nie wychodzi.. praktycznie wogole...Przez ten okres czasu Ona poznała jego rodzinę, Ale praktycznie nie ma żadnego uczucia... wygasło.. sporadyczne smsy i telefony... On po pracy przychodzi, i zazwyczaj zajmuje się czymś innym w sowim domu ( nie mieszkają razem )  . Dziewczyna Ona poznaje innego chłopaka i mówi mu że jest SAMA
, jest im Dobrze.. seks jest wyśmienity.. .. są ze sobą 1,5 roku, Po" cichu". Ona postanawia powiedzieć temu pierwszemu chłopakowi , że kogoś Poznała, a On nic sobie z Tego nie robi - mówi do niej "to go rzuć" jesteś ze mną i wraca do codzienności... Ona mówi temu drugiemu chłopakowi że była z kimś wcześniej i nie zakończyła niczego bo nie potrafi.. Ten drugi chłopak o dziwo jest spokojny i mówi żeby z nim zerwała.. i dalej się z nim spotykała... Jednak po pewnym czasie Ona nie zerwała ani z jednym ani z drugim - Lecz ten drugi chłopak kocha Ją ale nie ma już z nią tak częstego kontaktu.. coś się "urwało" uczucie zmalało.. spotkania , itp. smsy tylko od święta.? (jednak tak to relacjonuje ta dziewczyna wobec 3 chłopaka). U Tej dziewczyny wkońcu nie dzieje się "Nic" Sama Twierdzi że Oni "Nic" nie robili ?.. po pewnym czasie poznaje 3 chłopaka , zaczęły się spotkania, SMS-y, dzwonienie, wkońcu łóżko , seks.. chłopak tkwi głęboko w tym wszystkim, mówi jej że ją "kocha".. jednak dostrzega pewne nieścisłości różne zachowania tej dziewczyny. Domyślał się ze Ona kogoś Ma, Nawet nie mógł odwiedzić jej w domu, wkońcu poznaję całą sytuację.. Ona mówi że nie może od tak zerwać z kimś.. opowiedziała Mu o tych dwóch chłopakach.. Co robić.. z takim związkiem..
 tych 3 chłopaków jest w różnym wieku , i są zupełnie inni nie ma jednego profilu do ktorego Ona mogła by dobierać sobie chłopaków.. 

Jest to napisane chaotycznie.. ale w skrócie i najszybciej 
Z tymi związkami ostatnio jest strasznie. Wszyscy dookoła mnie się rozwodzą, rozstają, kłócą. Rok się ciekawie zaczął...

co do postu, to ta dziewczyna jest bardzo łatwa i nie potrafi poukładać sobie relacji, ma problem z tworzeniem związków
moim zdaniem ani oni ani ona się nie kochają, więc nie ma sensu, ew można iść na układ: tylko seks albo kumple-seks, zresztą, to i tak już tak wygląda, przynajmniej z tego co napisałeś. ewentualnie: faceci są zdesperowani i nie potrafią zerwać, bo podświadomie się boją bycia samemu, nie wierzą w siebie itd. BEZNADZIEJNA SYTUACJA, żałosna wręcz. SKOŃCZYĆ i stworzyć PRAWDZIWY ZWIĄZEK.
niech sie panienka zdecyduje w koncu
niezależnie o który związek pytas 1,2 czy 3 , to radziłabym zakończyć. 
Ja to nic nie myślę, bo i po co. Ludzie są nieźle popaprani w dzisiejszych czasach. Same patchworkowe rodziny, jakieś alpejskie kombinacje, warianty, ta z tym ten z tamtym, oni razem, ale osobno. Głowa może tylko od tego rozboleć. Jedyne co mnie przeraża, że kiedyś moje dzieci nie będą znały już innego życia, tylko taki syf...
myślę, że jest szmatą, serio.
Pasek wagi

Martulleczka napisał(a):

Ja to nic nie myślę, bo i po co. Ludzie są nieźle popaprani w dzisiejszych czasach. Same patchworkowe rodziny, jakieś alpejskie kombinacje, warianty, ta z tym ten z tamtym, oni razem, ale osobno. Głowa może tylko od tego rozboleć. Jedyne co mnie przeraża, że kiedyś moje dzieci nie będą znały już innego życia, tylko taki syf...



Pani bardzo łatwa, bez szacunku do siebie samej i partnerów. Nie wiem czemu dziewczyny maja jakaś dziwna tendencje do udziwniania sobie życia ;/
badz madrzejszy i zakoncz te relację

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.