Temat: śpicie ze swoim facetem czy osobno?

Wczoraj rozmawiałam ze swoim chłopakiem (ponad 2,5 roku związku, mieszkamy osobno) i on mi oznajmił, że w przyszłości nie zamierza spać ze mną w jednym łóżku. Dlaczego? Bo "każdemu człowiekowi lepiej śpi się samemu". Czy to nie jest dziwne? Dla mnie tak. Nie wyobrażam sobie.. mieć osobne sypialnie. A co wy o tym sądzicie? Śpicie ze swoim facetem? ;)
mój facet nie lubił spać z kimś, nie potrafił zasnąć, wiercił się, męczył, ale uparł się, że będziemy razem spać, że się przyzwyczai. teraz ze mną zasypia od razu, a jak ma zasypiać sam, to nie może usnąć  takie rzeczy można zmienić.
Spimy zawsze razem i pod jedna koldra. Nigdy nie mielismy z tym problemow, wrecz przeciwnie, zanim wkoncu zamieszkalismy razem, nie moglismy sie doczekac takiego zasypiania i budzenia sie obok siebie:) No i najlepiej zasypia mi sie kiedy wtule sie w niego;)
Dla mnie to oczywiste, że spi sie z facetem i  inaczej bym nie potrafiła. 
Ale sa pewne kultury, gdzie w pewnym momencie małżeństwa spią osobno. I to jest normalne.
śpię, ale jak będziemy na swoim i będziemy mieli odpowiedni metraż, to będę chciała mieć osobną sypialnię, a do niego będę zachodziła w razie potrzeby lub chęci
razem pod oddzielnymi kołdrami ale lepiej się wysypiam sama w łóżku;-) więc nie wydaje mi się dziwne spanie osobno,chociaż miło jest się poprzytulać;-D

Eukaliptusek1994 napisał(a):

Twój facet jest mocno dziwny, nie wyobrażam sobie takiego czegoś ;/ tak sypiamy zawsze razem chodź jeszcze razem nie mieszkamy

dlaczego dziwny? moze tak po prostu woli?

Ja nigdy sie nie moge wyspac jak spie z kims, nigdy. Dlatego go rozumiem. tzn lubie spac ze swoim facetem czasem, ale nie wyobrazam sobie tak dzien w dzien bo bym zawsze zmeczona chodzila.

Znałam tez malzenstwo, które spało osobno a mimo to okazywali sobie duzo miłosci i uczucia. Jemu chyba przeszkadzało jej chrapanie i dlatego tak wyszlo.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.