- Dołączył: 2013-12-22
- Miasto: wrocław
- Liczba postów: 91
26 grudnia 2013, 20:34
Jak się bzykam ze swoim facetem to się strasznie śmieję, czasami tak bardzo że musimy przestać bo bardzo rozbawia mnie jego parówka. Nie mogę nawet przestać, nie jestem jakąś idiotką bo mam 24 lat ale to wszystko strasznie mnie śmieszy, on też czasami zaczyna się śmiać ale czasami się wkurza. Co mam zrobić??
- Dołączył: 2013-12-22
- Miasto: wrocław
- Liczba postów: 91
26 grudnia 2013, 21:43
No śmieję się on też i jest bardzo sympatycznie :) Pożądanie jest bo jęczy sobie i ja też na zmianę. Jego penis jest wielgaśny i zawsze mu to mówię więc chyba nie smuci się?
26 grudnia 2013, 21:45
to w czym problem skoro żadnemu z was to nie przeszkadza?
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
26 grudnia 2013, 21:46
slodkamarysia napisał(a):
Jak się bzykam ze swoim facetem to się strasznie śmieję, czasami tak bardzo że musimy przestać bo bardzo rozbawia mnie jego parówka. Nie mogę nawet przestać, nie jestem jakąś idiotką bo mam 24 lat ale to wszystko strasznie mnie śmieszy, on też czasami zaczyna się śmiać ale czasami się wkurza. Co mam zrobić??
wiek nie swiadczy o tym ze nie jestes idiotka...bo jednak jestes ....:( ...co zrobic? Nie wiem,bo kazda rada by Cie smieszyla jak" jego parowka";)
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
26 grudnia 2013, 23:47
Parówka? Kurde teraz jak bede widziec parowki bede wyobrażala sobie Twoj smiech ;) a poza tym obrzydzilas mi je w tym momencie ....
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Tarnowskie Góry
- Liczba postów: 3150
26 grudnia 2013, 23:58
Ja nie napiszę,że jesteś idiotką ale Twoje zachowanie jest idiotyczne. W czasie seksu nie trzeba być poważnym i można się śmiać, mówić sobie zabawne rzeczy ale żeby się bardzo śmiać to już przegięcie. No chyba, że "parówka" Twojego faceta Cię łaskota i to dlatego. Mimo wszystko facet kiedyś wyjdzie z siebie i wystawi Cię za drzwi.
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
27 grudnia 2013, 13:08
Śmianie się bez powodu (bo cóż śmiesznego może być w penisie?) jest objawem chorobowym. Gdyby mój partner rżał podczas seksu bez przyczyny to najpierw pomyślałabym, że ma jakieś kłopoty ze sobą, a następnie wykopałabym z łóżka i więcej nie wpuściła.
29 grudnia 2013, 01:49
twoja mama się martwi, że twój facet jest apodyktyczny, a ty się śmiejesz z jego parówki...