Temat: lanie od rodziców

Nowe konto, bo i problem jest strasznie kłopotliwy i zawstydzający. Właściwie to chciałabym usyszeć radę od osób, które same zmagały się z takim problemem, o ile w ogóle takie istnieją;///

Jestem już w 2 klasie liceum. W wigilię wróciłam do domu po małym piwku, no i do tego piwa zapaliłam kilka fajek. Jakoś nigdy rodzice nie czuli ode mnie papierosów, ale tym razem- zdarzyło się. No i dostałam... "w tyłek". Wczoraj, w 1 dzień Świąt. Prawdopodobnie dzisiaj też dostanę, bo kara rozłożona. Mam 17 lat, a dla mojego ojca jedyną metodą skuteczną w takich sytuacjach jest "majtki w dół., pasek w ruch". Nie jestem z żadnej rodziny patologicznej, zdarza się to bardzo rzadko, ale jednak się zdarza. Uważam, że jestem już za duża na takie kary, a wiem, że nie ustaną (mam siostrę młodszą, jak i starszą, której zdarzyło się dostać raz jeszcze na 1. roku studiów-dopóki jesteśmy na utrzymaniu rodziców, nie jesteśmy dorosłe).

Nie chcę słuchać, że to chore- bo kocham rodziców, nie zamierzam ich nigdzie zgłaszać, zdaje sobie sprawe, ze to nie jest normalne,  ale nie wiem jak im wytłumaczyć, że nie powinnam dostawać takich kar, nawet jeśli to tylko raz w roku;/
Postaraj się z nimi o tym pogadać na spokojnie bo nie jest to normalne jeżeli to nie pomoże zgłoś sie do psychologa szkolnego tyle że jest ryzyko że psycholog szkolny zgłosi to odpowiednim osobą a wtedy to nie bedzie już sprawa między tobą a rodzicami 
o matko i Ty sie na to zgodzilas? sory ale wolalabym dostac lanie, niz samej sie pozwolic tak upokorzyć. ale predzej ojciec dostalby ode mnie lanie.
ja pierdziele.. to naprawdę jest chore!!!!!! Następnym razem kategorycznie odmów poddania się "karze"! Przecież nie rzuci się na ciebie i nie zmusi siłą.. A jak doskoczy z łapskami to mu oddaj i tyle! Wiem że to trudne, ale musisz się postawic teraz bo mentalnie to cały czas będziesz 7-latką :( ODWAGI! Nie ma prawa tego robic!!
to oni łamią prawo, nie ty. to z twoją moralnością jest coś nie tak, jeżeli ich usprawiedliwiasz. 
to oni łamią prawo, nie ty. to z twoją moralnością jest coś nie tak, jeżeli ich usprawiedliwiasz. 
Ty i Twoje siostry jesteście molestowane seksualnie. Pierwsze słyszę że do klapsa trzeba zdjąć majtki. Po pierwsze samo karanie poprzez bicie jest złe i niedopuszczalne, po drugie bicie nastolatek i dorosłych kobiet na studiach jest już dziwne, po trzecie rozbieranie się do klapsa to już zboczenie. Tatuśkowi coś się popier***. Na to jest paragraf. Nie mów że wiele dzieci obrywa na goły tyłek bo to nie prawda. Klaps zazwyczaj jest w afekcie, na gorąco, przez spodnie, a nie skrupulatnie zaplanowany żeby się kobietka rozebrała. Piszesz że to rzadko się zdarza ale widzisz, że ojciec chce na dupki popatrzeć. Kiedyś będzie wnuczęta obmacywać.
Musisz szukać pomocy.

Sliciak napisał(a):

cereal napisał(a):

Nawet jesli nie jest to na porzadku dziennym... Nie musisz isc na policje, zglaszac tego. Ale do cholery jasnej przeciwstaw sie! Powiedz ze to nie normalne, ze wiesz, ze zle zrobilas, uciec przed nim, zamknac sie w pokoju, nawrzeszczec, zbuntowac. A Ty jak potulny anioleczek, tak tatusiu juz sciagam spodnie bij mnie. W tym wieku przed przemoca sie bronisz. Instynktownie czlowiek ucieka, nie daje sobie zrobic krzywdy. Czemu dalas sobie to zrobic?
tez tego nie jestem w stanie zrozumiec. predzej bym ojca odepchnela niz dala sie tak ponizac.

okropne, obrzydliwe, zboczone.................. w tym wieku to klapsy sie dostaje juz tylko w lozku, od chlopaka chyba a nie od ojca, wtf?! serio dajesz sie tak traktowac, nie masz nog? zeby odejsc , wyjsc z domu? ja bym zwiala na Twoim miejscu, naprawde

a i sama niedawno skonczylam 18 lat i moi rodzice wiedza ze od 16 roku zycia czasem zdarzalo mi sie wypic i zapalic papierosa, b.rzadko i nie robili mi problemow..... to nic strasznego.....
Powinnaś się zbuntować przeciw takim karom. Powinnaś odmówić bardzo stanowczo rozebrania się.

Natomiast wracanie w Wigilię do domu po piwie i papierosie, szczególnie w wieku 17 lat ! też nie jest godne pochwały. Bagatelizujesz, ale tak poważnie to nie czujesz, że zrobiłaś cokolwiek złego.
po prostu nie wierze w to, co czytam :o
to jest chore, obrzydliwe, brak mi słów!
"majtki w dół"- to jest MOLESTOWANIE.

nie usprawiedliwiaj rodziców, nie zasługują na to skoro tak Ciebie i siostry poniżają!!!!!!!!!!!

it.girl napisał(a):

Rozumiem, że w wieku 30 lat też będziesz się obnażać przed własnym ojcem? No bo jaka jest granica, skoro twoja siostra robi to bedąc juz na studiach? Ewentualnie pozwolisz prać się mężowi, bo zapaliłaś papierosa/ nie smakował mu obiad/ od tak, bo to lubi? ;Ja bym się wyrywała, darła  wniebogłosy, a gdyby to nie poskutkowało - wiadomo, facet silniejszy fizycznie - poczekała aż skończy ze stoickim i wykręciła numer na policję z zapytaniem czy możesz sie zgłosić na obdukcję. Chciałabym widzieć jego minę... ewentualnie oddałabym w twarz i nawet jesli podniosą sie głosy oburzenia, że 'podnieść rękę na ojca.. blabla'. Na ojca? Czyżby? Szacunek działa w dwie strony.

Tak samo uważam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.