- Dołączył: 2013-12-18
- Miasto:
- Liczba postów: 55
19 grudnia 2013, 10:51
Witajcie, mam córeczkę i narzeczonego. Jesteśmy razem 4 lata nigdy tak nie było jak teraz... Po porodzie straciłam ochotę na seks i inna tego typu rzeczy... Mało co dzieją się erotyczne rzeczy. Wczoraj przewaliło wszystko! Powiedziałam mojemu ze jak córeczka pójdzie spać to coś porobimy, ale ja nie miałam siły, i on się obraził na mnie... Potem powiedziałam aby dał mi jego telefon bo chciałam sprawdzić w google telefon a tam co widzę porno!!!!!!! Ze siedział na porno!!! Cały czas mi gadał ze to nie on, ze on na tym nie siedział, telefon był kupiony w lombardzie i może wtedy ktoś kto sprzedał telefon do lombardu nie usunął histori? :/ Nie wiem, zabolało mnie to co zobaczyłam, serce mi stanęła i nie odezwałam się do niego i chciałam iść spać i mieć spokój. To mój narzeczony popijając piwko 3-ecie odpieprzyło mu i szantażował mnie ze się potnie! Wziął zyletkę i zrobił sobie malutką krechę a potem powiedział " po co się ciąć skoro są inne sposoby " no to popijał tabletki na uspokojenie alkoholem , cały czas... co zrobić kocham go bardzo... jaką kare mam mu dac za to...
19 grudnia 2013, 11:38
Vanavila napisał(a):
toxicslut napisał(a):
To, że ona nie ma ochoty na sex to jedna sprawa- i tak, biedny facet ogląda pornole.Ale to, że facet szantażuje ją wmawiając, że się zabije? Łykając tablety czy okaleczając się? To jest normalne? Nie wydaje mi się. To jest szantaż emocjonalny.
to jest dziecinada
no z braku seksu chce odebrać sobie życie.. to smutne. a tak serio dziecinne to i niedojrzałe ..
- Dołączył: 2013-12-05
- Miasto: kielce
- Liczba postów: 4711
19 grudnia 2013, 11:39
oj niedobrze ale nie ma co się dziwić skoro mu nie dajesz. ciesz się jednak że ogląda pornole a nie szuka sobie innej do bzykania. musisz coś z tym zrobić bo jak tak dalej pójdzie to w końcu może dojść do zdrady
- Dołączył: 2012-12-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 791
19 grudnia 2013, 11:40
chory ten związek wydaje mi się... ona go chce karać, on się chce chlastać... ona go kocha bardzo ale sypiać nie ma ochoty... wydaje mi się, że oboje nawzajem krzywdę sobie robicie i karzecie siebie... tylko za co? zupełnie niedojrzałe bo gdyby on był dojrzały to kochałby i czekał aż będziesz chciała rozpocząć współżycie a nie szantażował a ty gdybyś była dojrzała to nie grałabyś na emocjach, nie kusiła i obiecywała a potem wypinała się tyłkiem
19 grudnia 2013, 11:46
porno to nic złego moim zdaniem.
ale to, że cię szantażował w taki sposób zasługuje tylko na jedno rozwiązanie. wizytę u psychologa, bo to nie jest normalne. On ma jakieś zaburzenia psychiczne?
- Dołączył: 2013-09-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1661
19 grudnia 2013, 12:00
czarnula1988 napisał(a):
Boże kochany, skoro Ci się nie chce to powinnaś się cieszyć że koleś tylko porno sobie ogląda...masakra. Zaniedbujesz go i jeszcze jesteś zdziwiona, że sobie babeczki w necie ogląda. To że Ty nie masz potrzeby to nie znaczy że on nie ma. Jak widać ma.
![]()
Święte słowa.
Swoją drogą, to już kolejny dramat z serii "olaboga, mój facet ogląda porno, co robić jak żyć"
![]()
Vanavila napisał(a):
toxicslut napisał(a):
To, że ona nie ma ochoty na sex to
jedna sprawa- i tak, biedny facet ogląda pornole.Ale to, że facet
szantażuje ją wmawiając, że się zabije? Łykając tablety czy okaleczając
się? To jest normalne? Nie wydaje mi się. To jest szantaż
emocjonalny.
to jest dziecinada
Edytowany przez czekoladowy-mus 19 grudnia 2013, 12:01
- Dołączył: 2013-10-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1356
19 grudnia 2013, 12:09
Daj spokoj wielka afera, pornosa Oglada... dobrze ze robi tak a nie zdradza Cie z inna chyba, nie?
19 grudnia 2013, 12:19
hałas o pornusy? narzeczony czasem ogląda przy mnie jak ja jestem zajęta, albo nawet razem oglądamy ha ha
a co do szantażu totalna dziecinada, ogarnijcie się, macie dziecko, takie zachowanie nie przystoi dorosłym ludziom i odpowiedzialnym za małego bąbla!