6 listopada 2010, 21:19
Jak myślicie czy jeśli ktoś zdradził raz to to zdradzi i drugi raz??
Czy warto dawać jeszcze szanse??
Czy po prostu rozstać się??
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
6 listopada 2010, 23:07
każdy podchodzi do tego inaczej. kitka8, sama w koncu dojdziesz do tego co powinnas, co chcesz, albo nie chcesz zrobic. kazdy decyduje sam o swoim zyciu, a zycie to jedno wielkie ryzyko.
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
6 listopada 2010, 23:20
Po pierwsze jelsi ktos ma silnie zakorzenione zasady, ze nie zdradza to nie robi tego nawet pod wpływem alkoholu a jak widac twój facet takich zasad nie ma bo sie dopuscił czyli, ze nie jest pewne, ze zdardzi ale byłby w stanie zdradzic jescze raz. Po drugie na pewno o tym nie zapomnisz. Co z tego, ze wybaczysz jak to ciagle bedzie bolalo? Zreszta jak tu juz ktos pisał bedziesz sie ciagle zastanawiac czy cie wlasnie nie zdradza, czy nie zrobil tego ponownie, pewnie ebdziesz go kontrolowac i tak dalej. Widziałam juz to nie raz w roznych przypakdach (nie zawsze nawet chodzi o zdarde ale np kłamstwo). To, ze bedziesz mu to czasem wypominac tez jest pewne. łatwo sie mówi, ze nie mozna do tego wracac. Po trzecie moze to nie uzaleznia jak ktos tam jescze wczensiej pisał, ale to, ze cos zrobił i zobaczy, ze nie rpzyszły mu z tego zadne negatywne konsekwencje moze wrecz zachecac do ponownej zdrady.
Ja wiele jestem w stanie wybaczyc, wiele wybaczałam, ale mysle, ze zdrada to juz sprawa skonczona. po co ci ktos kto tak cie wlasnie swiadomie skrzywdził dla paru chwil przyjemnosci?? Po co ci ten niepokoj i ciagle to uczcie bólu? Ja bym na twoim miejscu znalazła kogos bardziej wartosciowego. A co z tego dlaczego do zdardy doszło?? Jak dla mnie nie ma dobrego wytłumaczenia. Jak sie nie układa w zwiazku to nie powod by elciec do kogos innego. Jak juz to moze to byc powod do zerwania. Jakos autorka postu nawet w ciezkich czasach nie zdradziła.
Edytowany przez paranormalsun 6 listopada 2010, 23:25
6 listopada 2010, 23:48
obiela zgadzam sie z toba
7 listopada 2010, 08:49
Dla mnie to proste, zdradzi raz i drugi. Po takim wyskoku nalezy sie kopniak w 4 litery! Szkoda sobie życia psuć. Z resztą jak można spojrzeć an tego faceta po zdradzie myśli aż odrzucają że giął się na jakiejś innej babie
- Dołączył: 2006-03-02
- Miasto: Strzelce Opolskie
- Liczba postów: 443
7 listopada 2010, 09:08
Jednorazowa zdrada wcale nie oznacza że ktoś bedzie zdradzał .....może byc i odwrotnie jeśli któś naprawde żaluje będzie starał się podwujnie i nie popełni juz tego samego błędu ale są wyjątki jak we wszytkim!!!!A zdrady zapomnieć się nie da trzeba nauczyć się z tym żyć dużo rozmawiac wyciągnąc wnioski i znaleść przyczyne tego co się stało ...bo wina zawsze lezy gdzieś po środku... nadmienie że zostałam kiedyś zdradzona ...a zaufanie da się z czasem odbudować...sama musisz wiedzieć czy tego żałuje i czy stara się teraz to naprawić i czy wyciagnoł odpowiednie wnioski na przyszłość!!! a gwarancji nikt nam nie da że druga osoba nas nigdy nie zdradzi nawet jeśli tego nigdy nie zrobiła!!!
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto:
- Liczba postów: 87
7 listopada 2010, 09:13
Zalezy o jaka zdrade chodzi??? czy o calownie sie z inna, spotykanie sie z inna, czy sex???
7 listopada 2010, 10:38
ja zostałam zdradzona 2 razy i wybaczyłam.
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
7 listopada 2010, 10:50
Miłość wybacza wszystko.
Daj szanse, pod warunkiem, że się zmieni, i jak mu zależy niech się stara o ciebie i niech odbuduje wasze zaufanie.
Powiedz że pałeczka jest w jego ręku, a ty tylko czekaj na jego ruch, może na prawe żałuje i ma nauczkę?
Jak kochasz go mocno to miłość wszystko wybaczy.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
7 listopada 2010, 10:54
jak ktos kocha to ma nauczke z samego tego ze zobaczyl jak zranil ta druga osobe. nie wszyscy faceci sa tacy sami a my kobiety sprowadzamy ich do jednej lini...
ja nie wiem czy drugi raz bym wybaczyla, chyba nie...
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
7 listopada 2010, 11:00
ile było przypadków co po jednej zdradzie mężczyzna zmienił się nie do poznania, bo miał tak wielka nauczkę, próbował to wszystko naprawić starał się i było dobrze, lepiej niż przed zdrada.
kitka8 poczytaj sobie o psychologii zdrady, tam znajdziesz odpowiedź czy warto jest mu przebaczyć.
Ja bym wybaczyła, zobaczyła co się wydarzy, bo nie umiałabym bez niego żyć.