Temat: O co chodzi ?

hej dzisiaj widziałam się a moim K rano jak od niego wychodziłam spałam u niego jak codzień ale nie mieszkamy razem idę do niego zazwyczaj wieczorem jak on wróci z pracy a ja ze szkoły i z siłowni i wychodzę rano do szkoły on potem do pracy. No i od rana gdybym ja nie napisała to on chyba nie odzywałby się cały dzień, nie napisał mi nawet jak wrócił z pracy do domu tylko ja napisałam wróciłeś już ? i od temtej pory też tylko ja piszę teraz on sobie ogląda mecz i nawet do mnie nie przyjdzie ani nie zapytał czy ja przyjdę do niego ;/ czuję się trochę nie kochana. Ma takie dni jak dziś czasem, a czasem jest kochany i za wszelką cenę chce żebym do niego przyszła.
Widujemy się co dziennie, jesteśmy razem ponad 3 lata i czuję się przy nim na prawdę dobrze ale źle się czuję gdy on tak cały dzień tylko odpisuje a sam nic nie napisze, rozmawialiśmy o tym wielokrotnie ale on uważa że przesadzam i wszystko jest ok. Może on chce czasem pobyć sam? może nie chce mu się pisać w czasie pracy? ale mógłby chociaż napisać jak wróci co nie ?
w poprzednim temacie napisałam Ci,co moim zdaniem powinnaś zrobić... Mało tego NAPISAŁAM, JAKI MOŻE BYĆ POWÓD TEGO,ŻE TAK ROBISZ (oczywiście czy tak jest,to się dopiero okaże). Dodam jeszcze tylko tyle, że ON NIE POCZUJE się olewany, bo nie ma potrzeby kontaktu 24/7. 

A tak na marginesie- nie wyobrażam sobie, żebym miała spędzać ze swoim facetem 24h przez 7 dni w tygodniu. Kochamy się, ale każde z nas ma swoje zajęcia, znajomych i potrzeby. Szanuję jego potrzebę posiedzenia sobie czasem samemu, mało tego, ja też ją mam...
to ze dziewczyna ma szkole i silownie to chyba nie czyni z niej bluszcza bo chce reszte dnia spedzic z ukochanym, mnie i partnera dzieli jego praca i moje wyjscie z domu ale jak kade z nas przychodzi to normalnie spedzamy razem czas a nie izolujemy sie w drugim pokoju czy w hotelu lol.

oboje sie nie dobrali, on chce ja ciupciac raz na tydzien a ona codziennie, oboje sie nie szanuja w tym wzgledzie bo on nie spelnia jej potrzeb a ona jego. poza tym jesli facet ma sile isc do kumpla to bedzie mial sile na dziewczyne cos za cos, szuka przyszlej zony czy dziury do przepchania? niestety odkad mieszkam z partnerem to wazniejszy jest dom i dochod a nie koledzy i prywatne zycie.
Pasek wagi
po prostu ma Cię dosyć. daj mu raz na jakiś czas od siebie odetchnąć i nie zakładaj w kółko identycznych wątków.. facet momentami Cię zlewa bo potrzebuje też własnej przestrzeni - czasu na swoje sprawy a Ty mu go ewidentnie nie dajesz, więc bez 'pytania' robi sobie od Ciebie wolne

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.