- Dołączył: 2013-10-27
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 22
21 listopada 2013, 23:44
Hej dziewczyny , nie wiem co mam robić mój chłopak ostatni dziwnie sie zachowywał co zauważyłam fakt byliśmy razem 3 miesiące, tydzień temu powiedział mi czy nie moglibyśmy przejść na etap koleżanka kolega powiedział ze normalnie chce sie ze mna spotykac ale ze nie chce mnie zranic bo ma duzo zajec i takie tam . To było tydzien temu w czwartek, później w piatek zaproponował pizze zgodziłam sie było fajnie w sobote miał turniej i wiedziałam ze sie nie spotkamy a w niedziele zaproponował wspólne zakupy i na nich tak sie kleił ze szok do mnie co mnie zdziwiło troche. Oczywiscie po zakupach odwiózł mnie do domu ja stwierdziłam ze nie zaprosze jego do domu to dosłownie za 20 min napisał ze myslał ze go zaprosze, Na dobranoc tez napisał sms w poniedziałek sie również odzywał we wtorek tez a teraz cisza :((( nie wiem czy czeka na moj jakis krok nie wiem co mam robić bo ogólnie ja sie do niego nie odzywam pierwsza po tym co mi powiedział. Nie wiem co robić pomóżcie mi może troche chaotycznie napisałam za to przepraszam :)
- Dołączył: 2013-10-27
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 22
22 listopada 2013, 23:31
Od wtorku przestał sie do mnie odzywać zwyczajna cisza. Wiec nie wiem czy cos napisac czy tez milczec. Moze on tez czeka na mój jakiś krok jak myslicie ??
- Dołączył: 2013-11-21
- Miasto: bydgoszcz
- Liczba postów: 50
22 listopada 2013, 23:33
Powinnaś napisać poprostu i wszystko wyjaśnić najprościej, faceci najlepiej rozumieją prostą i jasną treść, a nie jakieś podchody i czekania ^^
- Dołączył: 2013-10-27
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 22
22 listopada 2013, 23:36
Tak myślicie dziewczyny juz sama nie wiem co robic i co by było dobre://
- Dołączył: 2009-02-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2482
24 listopada 2013, 14:19
Typowe męskie marzenie o "związku bez zobowiązań". Przyjemności- TAK, obowiązki- NIE.
Nie gódź się na coś takiego, bo tylko się wkurzać będziesz!
25 listopada 2013, 17:09
Idź w nim w ch**. Nie ma co, on Cie nie chce, sam CI to powiedział.
Na koleżeństwo można liczyć po latach związku, gdzie polubownie się oboje wypaliliście, jednak dalej go lubisz.