- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 18
16 listopada 2013, 19:57
Mam ogromny problem.
Jestem w 3letnim związku małżeńskim.Z mężem jesteśmy od 10lat.Mamy dwójkę dzieci..Po narodzinach drugiego,sprawy łóżkowe zeszły na dalszy plan.Jestem 2,5mca po porodzie i jeszcze nie próbowaliśmy...w ciąży również seksu nie było za dużo, bo źle sie czułam i zwyczajnie się bałam po ostatnim poronieniu.Od pojawienia się dzieci nasze ogólne relacje się dużo pogorszyły.On przestał dbać o siebie,liczyło się tylko to,żeby on mógł odpocząć.Potrafi cały dzień nic nei robić, tylko spać i oglądać tv.Przy dzieciach nie pomoże...a wieczorem liczy na jakiś seks, gdy ja padam na ryj.I to na SEX nie na kochanie się, bo bez wcześniejszych przytulanek...nie ma mowy o grze wstępnej czy coś!Ja wiem, że jako żona powinnam spełniać swoj obowiązek,ale on też powinnien spełniać swój obowiązek męża!
Do sedna sprawy: na seks nie mam ochoty,dla mnie mógłby nie istnieć.Jestem wiecznie zmęczona, mąż o mnie nie dba, więc i ja przestałąm sie przejmować że mam potrzeby.Ja też mam potrzeby!Próbowałam z nim rozmawiać i tlumaczyć ale to nic nie daje.
Dziś musiałam skorzystać z jego internetu w telefonie...otworzyły mi sie ostatnie przeglądane strony i zamarłam.Większość to pornosy...
Czuje się strasznie poniżona:(mam totalne obrzydzenie do niego...
Co Wy myślicie o tej sprawie?
- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 18
16 listopada 2013, 20:20
Bardzo zwracam uwage na swoj wyglad...dbam o siebie bardziej niz przed dziecmi.
Czasu ze soba nie spedzamy wogole,glownie z dziecmi..ja usypiam mlodszego,on starsza i juz z nia spi az do rana (nawet od 20!).W ciagu dnia czasami mnie tam podszczypuje,czesto mowi ze chce...ale glownie ja odmawiam i to chyba moja wina,ze radzi sobie z pornosami;(
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 258
16 listopada 2013, 20:27
Wiesz lepiej żeby oglądał takie filmy niż by miał iść i Cię zdradzić. Każdy facet ogląda takie filmy, oni funkcjonują na innych zasadach niż my. Dla nich to normalne. Nie doszukiwałabym się tu żadnego problemu. Doszukiwałabym się natomiast w tym że wali się Wam życie. Wydaje mi się że Twój mąż jest totalnym egoistą zupełnie nie interesującym się domem, dziećmi i przede wszystkim Tobą. Jeśli Wy sami nie jesteście w stanie się porozumieć to powinniście uda się do jakiegoś specjalisty, mediatora.
Edytowany przez malgorzaata 16 listopada 2013, 20:28
- Dołączył: 2013-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 86
16 listopada 2013, 20:28
Biedny tez Twój mąż! Mężczyzny z domu z "pełnymi jajkami" nie powinno się wypuszczać. Ciesz się, że ogląda pornosy i sobie "trzepie" a nie szwenda się po burdelach albo nie obraca panienek. Pogadajcie przede wszystkim i sama zaaranżuj seks...ciągłym odmawianiem sytuacji nie uratujesz.
- Dołączył: 2013-11-16
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 18
16 listopada 2013, 20:32
malgorzaata napisał(a):
Wiesz lepiej żeby oglądał takie filmy niż by miał iść i Cię zdradzić. Każdy facet ogląda takie filmy, oni funkcjonują na innych zasadach niż my. Dla nich to normalne. Nie doszukiwałabym się tu żadnego problemu. Doszukiwałabym się natomiast w tym że wali się Wam życie. Wydaje mi się że Twój mąż jest totalnym egoistą zupełnie nie interesującym się domem, dziećmi i przede wszystkim Tobą. Jeśli Wy sami nie jesteście w stanie się porozumieć to powinniście uda się do jakiegoś specjalisty, mediatora.
jest egoista, o czym on doskonale wie i nic z tego sobie nie robi:(
- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 4857
16 listopada 2013, 20:37
Kredka12 napisał(a):
malgorzaata napisał(a):
Wiesz lepiej żeby oglądał takie filmy niż by miał iść i Cię zdradzić. Każdy facet ogląda takie filmy, oni funkcjonują na innych zasadach niż my. Dla nich to normalne. Nie doszukiwałabym się tu żadnego problemu. Doszukiwałabym się natomiast w tym że wali się Wam życie. Wydaje mi się że Twój mąż jest totalnym egoistą zupełnie nie interesującym się domem, dziećmi i przede wszystkim Tobą. Jeśli Wy sami nie jesteście w stanie się porozumieć to powinniście uda się do jakiegoś specjalisty, mediatora.
jest egoista, o czym on doskonale wie i nic z tego sobie nie robi:(
A ja tak nie uważam, sama autorka pisze że facet inicjuje seks a ona odmawia - egoistą byłby gdyby na siłe ją namawiał a tak to zrobi co ma zrobić przy filmie a żonie nie truje dupy i się nie prosi. Poza tym autorka pisze że mąż pracuje, zajmuje się dziećmi (m.in usypia je) .. jednak faktycznie musicie więcej rozmawiać, jak dzieci będą starsze będzie Wam łatwiej, bo zawsze mogą nocować u dziadków a Wy będziecie mieli czas dla siebie :)
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Glasgow
- Liczba postów: 8064
16 listopada 2013, 20:38
Sama mówisz, że nie masz na nic ochoty i masz do niego pretensje, że sobie jakoś radzi? Facet to facet, nie powiesz mu wprost, to nie będzie się wcale zastanawiał, co jest nie tak - nie masz ochoty to nie naciska, proste. Twoje podejście jest co najmniej głupie.
- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 4857
16 listopada 2013, 20:45
Play_Hard_Work_Hard napisał(a):
Bregess napisał(a):
Biedny tez Twój mąż! Mężczyzny z domu z "pełnymi jajkami" nie powinno się wypuszczać. Ciesz się, że ogląda pornosy i sobie "trzepie" a nie szwenda się po burdelach albo nie obraca panienek.
A z twoją samooceną wszystko ok? Miałaś chłopaka, który obracał inne bo wyszedł z domu z "pełnymi jajkami"?Podejście jak u mojej babci... Pilnuj go pilnuj bo do innej poleci haha
Również nie rozumiem takiego podejścia .. czyli jak nie zaspokoję sama swojego faceta to on pójdzie obracać inną? Żałosny tok myślenia :/ Mając takie podejście nie masz ani szacunku, ani zaufania do partnera. Ja od wakacji nie uprawiałam seksu ze swoim partnerem bo miałam infekcje a potem złamałam nogę i idąc tym tokiem myślenia to musi obracać całe moje osiedle :/ Różne bywają sytuacje kiedy kobieta nie może uprawiać seksu a kochający partner powinien to uszanować a nie stawiać seks ponad wszystko (oczywiście idzie to w obie strony). I w takich przypadkach właśnie porno jest dobrym rozwiązaniem :) Oraz wszelkiego rodzaju inne pieszczoty