- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 listopada 2013, 10:23
Tutaj link do starego tematu kiedy pytalam was co zrobic z moim dlugoletnim zwiazkiem :
http://vitalia.pl/forum44,815212,0_6-lat-w-zwiazku-czy-to-juz-koniec--co-robic.html
Czesc Kochani dawno mnei nie bylo tutaj ale powrocilam. Zostane jzu przy tym koncie poniewaz mam do neigo pewny sentyment. Jakies pol roku temu pytalam was tutaj na forum co zrobic z moim 6 letnim zwiazkiem. Otrzymalam strasznie duzo porad , praktycznie wszyscy mowili mi to co juz wiedzialam ale ciezko bylo mi podjac dzialania. Wiedzialam ze ten zwiazek nei ma sensu a jednak tkwilam w nim tak dlugo. Musialam sobie to wszystko doskonale przemyslec. Akurat wtedy w marcu siostra mojej mamy zmarla i musialam leciec do polski na pogrzeb. Kiedy wrocilam poweidzialam mu ze z nami koniec, ze ja juz nic do neigo nei czuje, ze tylko sie meczymy. On staral sei mnie zatrzymac przy sobie ale mu na to nei pozwolilam. Wyprowadzilam sie od neigo w lipcu a po 3 tygodniach przylecial do mnie ktos kogo bardoz pokochalam ze wzajemnascia i do dzis mieszkamy razem i jest super. Nie wiem co los przyniesie, nie wiem czy bedziemy ze soba razem juz zawsze ale wierze i chce zeby wlasnie tak bylo. Zycie dalo mi juz niezle popalic i wiem ze moze byc roznie chocby ze wzgledu na to ze on jest ode mnie mlodszy o 5 lat ale kochamy sie i nie pozwolimy tego tak latwo zniszczyc. Codziennie widze jak sie stara, jak pokazuje mi na kazdym kroku jak mocno mnie kocha i zrobie wszystko zeby bylo nam razem dobrze. cdn
14 listopada 2013, 10:48
14 listopada 2013, 11:08
To nie tak. TO nei bylo po 3 tygodniach, poznalam tego kogos jeszcze w marcu ale znalismy sie przez internet poniewaz on byl w Polsce a ja w Anglii. Rozmawialismy ze soba przez 3 miesiace i po tym czasie on przylecial do mnie bo nie moglismy zyc bez siebie. To nei jest lapanie okazji tylko milosc jaka zdaza sie bardoz rzadko. Teraz wiec co znaczy kochac tak naprawde i byc kochana.
Co do tego ze powiedzialam tamtemu ze jesli bede musiala wybierac to wybiore brata, no coz to dowod na to jak neiwiele jzu nas wtedy laczylo a nie moglam planowac zycia z kims kto nie potrafilby wesprzec mojego brata i pomoc mu dajac dach nad glowa kiedy przyjechalby do Anglii. To chyba oczywiste.