- Dołączył: 2013-09-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1487
29 października 2013, 18:37
Podoba mi się były chłopak mojej przyjaciółki z która się przyjaźnie już 7 lat. Dzisiaj on też mi powiedział prosto w oczy że ja też mu się podobam od dawna ale jakoś nie wiedział jak mi to powiedzieć.. zawsze ze sobą możemy pogadać, pośmiać się, mamy podobne charaktery i zainteresowania. Problem w tym że to były mojej przyjaciółki więc jakby to miało wszystko wyglądać (zerwali ze sobą 4m temu) z twierdzenia że wgl do siebie nie pasują. To by był mały problem jeżeli nie miałam bym chłopaka z którym moje relacje się z dnia na dzień pogarszają, zaczyna mnie olewać i wcale do mnie już nie zadzwoni ani nie napisze. Nie ma między nami tej chemi i nie wiem czy dalej chce to ciągnąć.. Co waszym zdaniem powinnam zrobić, zostawić chłopaka dla tego do którego coś naprawdę czuję i przy którym była bym bardziej szczęśliwa? już sama nie wiem.
29 października 2013, 18:41
odpuść sobie co z Ciebie za przyjaciółka? chcesz być z byłym twojej "przyjaciółki"?! przecież to chore! faceta przyjaciółki się nie rusza czy to były czy obecny.
Edytowany przez Just-Do-It 29 października 2013, 18:42
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
29 października 2013, 18:43
Zawsze wybieraj tego z ktorym Ci lepiej, to proste i logiczne. ale nigdy nie graj na dwa fronty. Koncz jedno a zaczynaj drugie. Niezaleznie jaki kto jest nie zasługuje na oszukiwanie. Co do przyjaciółki to jak nia jest naprawde to nie bedzie robila problemow i pozyczy Ci szczescia. Przyjaciele chcą naszego dobra a Ty jej chlopaka nie odbijasz.Oni już nie są razem przeciez, kazdy jest wolny.
Edytowany przez Mandaryneczka 29 października 2013, 18:43
- Dołączył: 2013-09-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1487
29 października 2013, 18:44
Ale zerwali ze sobą i ona nic do niego nie czuje. Ona ma już nowego chłopaka. Może powinnam z nią pogadać?
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
29 października 2013, 18:46
Just-Do-It napisał(a):
odpuść sobie co z Ciebie za przyjaciółka? chcesz być z byłym twojej "przyjaciółki"?! przecież to chore! faceta przyjaciółki się nie rusza czy to były czy obecny.
kwestia podejscia, mnie wisi to co robi moj byly, moglby byc z moja przyjaciolka, gdyby ona byla szczesliwa.Problem moglby jedynie istniec gdyby ta przyjaciolka czula cos do tego swojego bylego,wtedy kazda nowa dziewczyna traktowana jest jak rywalka ale jak to temat skonczony to co ją to rusza.
29 października 2013, 18:50
Mandaryneczka napisał(a):
Just-Do-It napisał(a):
odpuść sobie co z Ciebie za przyjaciółka? chcesz być z byłym twojej "przyjaciółki"?! przecież to chore! faceta przyjaciółki się nie rusza czy to były czy obecny.
kwestia podejscia, mnie wisi to co robi moj byly, moglby byc z moja przyjaciolka, gdyby ona byla szczesliwa.Problem moglby jedynie istniec gdyby ta przyjaciolka czula cos do tego swojego bylego,wtedy kazda nowa dziewczyna traktowana jest jak rywalka ale jak to temat skonczony to co ją to rusza.
wyobrażasz to sobie najpierw przeleciał jej przyjaciółkę a teraz ją? e dla mnie to chore patologia
![]()
taka przyjaźń już moim zdaniem nie ma racji bytu albo przyjaźń albo facet wybieraj autorko bo moim zdaniem twoja przyjaciółka skakać z radości nie będzie
- Dołączył: 2013-10-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1356
29 października 2013, 18:52
Facetow przyjaciółki jak i siostry sie nie rusza - czy to byłych a tym bardziej obecnych.
29 października 2013, 18:52
BunDiGanja napisał(a):
Ale zerwali ze sobą i ona nic do niego nie czuje. Ona ma już nowego chłopaka. Może powinnam z nią pogadać?
pogadaj z nią koniecznie zanim zaczniesz świrować z jej byłym.
- Dołączył: 2013-03-02
- Miasto:
- Liczba postów: 520
29 października 2013, 18:54
a ja bym poszła na dwa fronty i doiła kase z jednego i drugiego a potem znalazłabym trzeciego
- Dołączył: 2013-09-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1487
29 października 2013, 18:58
Tak, najlepiej z nią pogadam :)) Dzięki za rady :D