26 października 2013, 21:19
Mam do was pytanie, zdecydowalam ze w tym roku kupie narzeczonemu zegarek na boze narodzenie (dokladnie ten
http://www.beaverbrooks.co.uk/0001069/Emporio-Armani-Mens-Watch/p ) Wiem ze on akurat lubi zegarki i to bylby udany prezent (nawet jego mamie sie podobal).
Jedyny 'problem' jest w tym co powiedziala mi kolezanka (odrazu mowie ze nie wierze w takie rzeczy) niby jesli kupujesz ukochanej osobie zegarek to ten zegarek odmieza czas do rozstania...czy cos w tym stylu...Jak mowie, nie wierze w takie cos...Szczegolnie dlatego ze mam 2 czarne koty :)
Myslicie ze bedzie to udany prezent? Jestesmy juz razem ponad 2 lata, planujemy zycie/rodzine razem i nigdy sie nie klucimy ale te slowa glupio utknely mi w glowie...
P.S. Nie wiem czy to wazne ale on ma 25 lat i jest typem faceta ktory niestety...ma wszystko...I wiem ze jest dopiero pazdziernik ale tutaj w Anglii czuje juz 'presje' swiat! haha :)
- Dołączył: 2013-06-13
- Miasto: Vitalia
- Liczba postów: 788
27 października 2013, 10:41
Sliczny zegarek! :-)
27 października 2013, 11:45
Chyba skopiuje Twój pomysł i mojemu Lubemu też kupie na święta zegarek :)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
27 października 2013, 18:18
O rany.
Pierwszy raz coś takie słyszę....
Jakieś 4-5 lat temu też kupiłam mojemu facetowi zegarek pod choinkę :).
Sama od Niego dostałam 2 :D.
Jesteśmy razem ponad 7 lat i nie zapowiada się ,żeby miało się zakończyć.
Dodam,że był zachwycony prezentem,ale on lubi zegarki i męską biżuterię.
A ten Twój jest piękny :-) brałabym.
Edytowany przez FammeFatale22 27 października 2013, 18:19
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 281
28 października 2013, 19:39
Ja 5lat temu kupiłam zegarek i jakoś jestesmy malzenstwem wiec nie martw się