- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
1 października 2013, 18:46
Dużo sie mówi o problemach w zwiazkach z wojskowymi-że często wyjezdzaja,ze trzeba przygotować sie na częste rozstania,trudny charakter itd.Mam wiec pytanie do doświadczonych koleżanek-Jak to w końcu jest?Czy z wojskowymi jest ciężej niż z cywilami?Czy faktycznie często wyjeżdzają?na długo?czy waszym mężczyznom zmienił sie charakter od kiedy poszli do woja?
1 października 2013, 19:07
ja mam meza wojskowego, był raz w afganistanie na poł roku, jakos to była, martwiłam sie i wogole była ciezko ale jest tak ze jak raz pojedzie to 2 raz moze odmowic i zawsze ma to ze raz był i go nie zwolnia, pozatym jaki wyjazdy?? na poligon 3 x w roku?? normalny charakter , nie jest maniakiem wojskowym
Edytowany przez funnygirl21 1 października 2013, 19:08
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 5949
1 października 2013, 19:10
Częściej wyjeżdżają kierowcy tirów niż wojskowi.
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
1 października 2013, 19:34
ile czasu trwaja poligony?
- Dołączył: 2008-02-28
- Miasto: Oleśnica
- Liczba postów: 84
6 października 2013, 16:25
Ja mam męża wojskowego. Był raz w Afganistanie na misji, obecnie jest na półrocznej szkole podoficerskiej w Grudziądzu i dodatkowo wysłąli go na studia licencjackie z Bezpieczeństwa Narodowego, tak więc wraca do domu na weekend w sumie zrobić pranie bo sob i ndz siedzi na studiach...i tak do końca marca. Ale ogólnie mieć faceta wojskowego to fajna sprawa, praca w stałych godzinach, wypłata zawsze na czas, są dodatki, tak więc reasumując mieć faceta wojskowego fajna sprawa...a jak mówi pewna piosenka "to mćska rzecz być daleko...a kobieca wiernie czekać"