- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
24 września 2013, 13:06
.
Edytowany przez AniaMK 24 września 2013, 14:07
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
24 września 2013, 14:09
Hej. Ja co prawda w takiej sytuacji nie jestem ale tez mam faceta i dziecko i tak sobie mysle, ze jakbym sie miala z nim rozstac to byloby ciezko...pewnie glownie ze wzgledu na dziecko, ale tez ta swiadomosc, ze tyle lat wspolnie przezylimsy a tu nagle wszystko trzeba przerwac. Bardzo to jest smutne. Pewnie balabym sie glownie czy nie bede miala problemow w sferze poznania kogos nowego ze wzgledu na posiadanie dziecka-wiem, ze tui reguly nie ma i nie ma co się samemu skreslac, ale wiadomo jak to jest. Czasem wychodzi z rozmowy ze znajomymi mezczyznami, ze oni raczej by mieli watpliwosci czy sie wiazac z kobieta z dzieckiem-bo wiadomo, jest zawsze ojciec dziecka i roznie moze z tym, byc.Poza tym odpowiedzialnosc, jakies ograniczenia-juz nie jest tak sielankowo. Nie chce Ciebie dolowac-to tylko takie moje uzne refleksje. Kazdy ma prawo do szczescia i jak spotka sie na swoje drodze prawdziwa milosc to i wszystko jest do przejscia a dziecko mozna pokochac jak swoje i zwiazek dojrzalszy bedzie. Ja na pewno wiem jedno:gdybym miala sie meczyc w zwiazku,albo dziecko by sie meczylo to bym rozstala, wolalabym byc sama niz z osoba,z ktorą mam pod gorke.
Edytowany przez Mandaryneczka 24 września 2013, 14:09